8 listopada 2021 r. w rejon służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Kuźnicy po stronie białoruskiej dotarło ponad tysiąc osób chcących nielegalnie przekroczyć granicę naszego państwa.
- Duża część cudzoziemców zachowując się bardzo agresywnie próbowała przedostać się na polską stronę. Rzucając kłody drewna niszczyli ogrodzenie znajdujące się na granicy. Korzystali również z nożyc do cięcia metalu oraz szpadli. Całe zdarzenie odbywało się pod nadzorem białoruskich służb, które skierowały w ten rejon tak dużą grupę cudzoziemców - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dzięki interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji oraz żołnierzy Wojska Polskiego udaremniono próbę nielegalnego przedostania się tych osób z Białorusi do Polski. Zgromadzeni cudzoziemcy pozostali w bliskiej odległości od linii granicy.
- Dziś wiemy, że służby białoruskie nie zmieniły swojego postępowania jeśli chodzi o organizowanie nielegalnej migracji. Wciąż biorą czynny udział w ułatwianiu i zachęcaniu do przekraczania granicy naszego państwa wbrew obowiązującym przepisom, tym samym zewnętrznej granicy UE - mówi rzecznik.
Dodaje jednocześnie, że dużo zmieniło się natomiast po polskiej stronie.
- Podjęliśmy szereg prac związanych z zabezpieczeniem granicy naszego państwa. Niezwykle istotnym elementem jej ochrony jest stojąca na drodze osób chcących przekroczyć granicę wbrew obowiązującym przepisom zapora fizyczna, która w znaczny sposób utrudnia i nie dopuszcza do nielegalnego jej przekraczania. Zabezpieczenie granicy mierzy 5,5 metra wysokości. Instalowane są już elektroniczne metody zarządzania granicą, czujniki ruchu wzdłuż całej granicy, kamery - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?