Groźny wirus w natarciu. Zniszczysz go, Microsoft da ci 250 tysięcy dolarów!

Z każdej strony zalewały nas informacje o zagładzie internetowej, jaka padnie na wszystkich użytkowników Internetu wraz z wybiciem północy 1 stycznia 2000r. Oczywiście nic takiego się nie wydarzyło i prawdopodobnie w prima aprilisowy będziemy jedynie straszeni zapowiedziami, a nasze komputery pozostaną bezpieczne.

Co to jest Conficer.c?

Jest to robak internetowy, który mógł zainfekować nawet 10 mln komputerów. Do wczoraj nie było żadnych przejawów choroby naszych sprzętów, jednak 1 kwietnia komputer, który będzie głównym sprawcą zamieszania ma przejąć kontrolę nad pozostałymi, na których znajduje się wirus.

Wirus może być jednak groźny. Za jego sprawą pliki na zainfekowanym komputerze mogą zostać wykasowane, przeglądarka internetowa ma prawo odmówić współpracy, a kontrolę nad klawiaturą może przejąć główny komputer, tzw. master, który będzie kontrolował nasz każdy ruch, sprawdzając np. nasze hasła albo dane potrzebne do logowania na stronach bankowych.

Czy istnieje szansa, że wykryjemy wirusa?

Specjaliści zapewniają, że w przypadku bieżącego aktualizowania systemu Windows, nie powinniśmy przejmować się posiadania na komputerze tego wirusa. Jeśli robak jest już na naszym dysku, to prawdopodobieństwo jego wykrycia może być niewielkie. Działanie robaka może przyczynić się do uniemożliwienia programowi antywirusowemu instalowania aktualizacji, co równa się mniejszym szansom na jego wykrycie.

Jeśli nie mamy bieżących aktualizacji systemu Windows i obawiamy się infekcji, na stronie http://safety.live.com powinniśmy dowiedzieć się możliwości przeciwdziałania wirusowi - tak zapewnia Microsoft.

Co ciekawe Microsoft zagwarantował osobie, która zlikwiduje wirusa nagrodę w wysokości 250 tys. dolarów. Czy to zadanie uda się zrealizować jakiemuś specjaliście?