Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzebią zwłoki psów i kotów w strefie ujęcia wody. Może dojść do jej skażenia!

Paweł Tomkiewicz
Na polanie pod Węgorzewem znajdziemy nagrobki między innymi Miszy, Rokiego, Bzika, Bambo, Maksa i Milki. Przy niektórych leżą kwiaty i palą się znicze.
Na polanie pod Węgorzewem znajdziemy nagrobki między innymi Miszy, Rokiego, Bzika, Bambo, Maksa i Milki. Przy niektórych leżą kwiaty i palą się znicze. SM Węgorzewo
Mieszkańcy Węgorzewa urządzili cmentarz, na którym chowają koty i psy. Ok. kilometra od miasta, na polanie nad jeziorem Święcajty, jest około 20 nagrobków. Problem w tym, że niedaleko znajduje się ujęcie wody. Może więc dojść nawet do jej skażenia.

O cmentarzu dla zwierząt węgorzewskich strażników poinformował prezes Zakładu Usług Komunalnych.

- Ten cmentarz znajduje się w drugiej strefie ujęcia wody. Nie wiemy dokładnie, ile jest tam zwłok, bo oprócz nagrobków są też wstążeczki przywiązane do drzew. Tam prawdopodobnie też są zakopane jakieś zwierzaki - mówi Mirosław Staszewski, komendant straży miejskiej w Węgorzewie.

Cmentarze, również te dla czworonogów, mogą powstawać tylko w wyznaczonych miejscach. Zanim zostanie wydana decyzja o lokalizacji takiego miejsca, trzeba przede wszystkim zbadać glebę.

- Na pewno nie może się znajdować w strefie ujęcia wody. Chodzi o zachowanie podstawowych przepisów sanitarnych - tłumaczy Stanisław Piłat, powiatowy inspektor weterynarii z Węgorzewa.

Więcej w papierowym wydaniu mazurskiej Gazety Współczesnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna