Gwiazda betlejemska może mieć wiele kolorów. Zobacz, jak zrobić świąteczne dekoracje z poinsecji

O kolorze poinsecji, jak inaczej nazywa się gwiazdę betlejemską, decyduje nie kwiecie, które u tej rośliny jest raczej niepozorne, białe lub kremowo-białe. Tym, co najbardziej zdobi gwiazdę betlejemską są przylistki – pięknie wybarwione liście otaczające kwiaty. Klasyka świąteczna to oczywiście czerwień. I takiego koloru rośliny najczęściej wybieramy jako ozdoby naszych domów. Nie tylko na nią jesteśmy jednak skazani. Bo poinsecje występują też w wielu innych wariantach.

Przeczytaj poradnik: Co zrobić, gdy gwiazda betlejemska nie kwitnie, gubi liście, żółknie lub usycha

Piękne są poinsecje w odcieniach różu: od landrynkowego po przybrudzony róż. Niezwykle eleganckie są natomiast gwiazdy betlejemskie łososiowe, a także kremowe. Nieco chłodniejszy odcień prezentują pistacjowe o lekko zielonkawym zabarwieniu. Oko przyciągają też poinsecje przecierane, których przylistki wyglądają tak, jakby ktoś kolor na nie naniósł pocierając gąbeczką.

Niektóre okazy sprawiają wrażenie, jakby nie mogły się zdecydować, jaką barwę ostatecznie przybrać: jeden przylistek jest czerwony, drugi zielonkawo-kremowy o lekkim czerwonym zabarwieniu. Nawet czerwień poinsecji może być jaśniejsza lub bardziej głęboka, wpadająca w wiśniową. Planując dekorację możemy wykorzystać rośliny jednego koloru albo zestawić z sobą np. kontrastujące czerwone i kremowe.

Na ogół kupujemy je jako niewielkie krzaczki o jednym, dwóch, a nawet czerech pędach. Gwiazdy betlejemskie mogą jednak być szczepione w formie piennej – jak ozdobne drzewko.

Gwiazdy betlejemskie kupujemy na ogół w plastikowych doniczkach. Trudno je nazwać ozdobnymi. Najprostszym sposobem na ukrycie nieestetycznego plastiku jest ozdobna osłonka na doniczkę. Można wybrać taką z motywem świątecznym, współgrającą lub kontrastującą z kolorem przylistków. Mniej zabiegani, dla których przygotowywanie dekoracji to ważny rytuał, powinni popisać się kreatywnością.

Doniczkę można ozdobić papierem lub fantazyjnie udrapowanym materiałem, czy sizalem. Rolę osłonki doskonale spełni też wiklinowy koszyk, który po włożeniu rośliny wypełnimy dodatkowo naturalną rafią barwioną na dowolny kolor, czy choćby szyszkami. Do koszyka można przypiąć bombki, szyszki i inne ozdoby nawiązujące do dekoracji świątecznej. Wykorzystać można też szeroką szklaną osłonkę lub wazon, który po włożeniu doniczki, wypełnimy dodatkowo mchem, szyszkami, rafią, czy też pionowo ułożonymi patyczkami.

Samą roślinkę również można udekorować, by podkreślić świąteczny charakter wystroju. Elementy dekoracyjne nie powinny jednak z nią samą konkurować. Na miejscu będą tutaj naturalne dodatki jak wszelkiego rodzaju susz: gałązki i kręcone patyczki, plasterki pomarańczy, patyczki cynamonu. Do tego subtelne brzozowe gwiazdki przyprószone brokatem. A w chłodniejszym wydaniu sztuczna gałązka z połyskującymi, np. szklanymi gwiazdkami doda naszej gwieździe dodatkowego blasku.

Nie wszyscy wiedzą, że poinsecja doskonale się nadaje na kwiat cięty. Gałązki utrzymają się w wazonie nawet powyżej dwóch tygodni. Można pojedyncze wykorzystać jako dekorację stołu wigilijnego, a po wieczerzy zebrać je w bukiet i wsadzić do wazonu. Lub kilku mniejszych wazoników.

Uwaga! Gdy poinsecja zostanie uszkodzona, to ze złamanych łodyg, oberwanych liści itp. wycieka sok, który działa drażniąco. Trzeba więc uważać, żeby nie potrzeć oka tym sokiem oraz, żeby rośliny nie zjadły na przykład dzieci lub nasi pupile.

Współpraca przy pisaniu artykułu: Małgorzata Kuś, Kwiaciarnia Zielony Zakątek w Zielonej Górze