Gwiazdy na listach PO, PiS, SLD. Zobacz, kto znany startuje w wyborach

Gwiazda disco polo na liście PO, mistrz olimpijski wspierający SLD, synowie nieżyjących, ale uznanych polityków województwa podlaskiego - o wyniku tegorocznych wyborów samorządowych zdecydować mogą nawet pojedyncze głosy. Każdy sposób na przyciągnięcie wyborców jest więc dobry.

Etna śpiewa, jak PO zagra

- Myślę, że znane nazwiska na liście mają ogromne znaczenie dla sukcesu wyborczego, bo odwołują się do zupełnie innego elektoratu - mówi Damian Raczkowski, przewodniczący podlaskiej PO. - Dlatego cieszę się, że do startu w wyborach udało nam namówić Joannę Kaczanowską - "Etnę", czyli gwiazdę disco polo, bardzo popularną wśród młodzieży. Ona może przyciągnąć do głosowania osoby, które nawet nie myślały o wzięciu udziału w wyborach.

Z list PO wystartują także najsłynniejszy w regionie kierowca rajdowy - Jarosław Kazberuk, aktor znany m.in. z komedii "U Pana Boga w ogródku" - Andrzej Beya-Zaborski oraz Dżenneta Bogdanowicz z Kruszynian, której przysmakami tatarskiej kuchni zachwycał się sam książę Karol.

Mistrz z SLD, synowie znanych ojców

Lewica też ma swoją gwiazdę. Do startu w wyborach SLD namówił Wojciecha Fortunę, mieszkającego obecnie pod Augustowem mistrza olimpijskiego w skokach narciarskich z Sapporo w 1972 r.

- Potrzebowaliśmy na naszych listach oddechu, haustu świeżego powietrza. Stąd Wojtek Fortuna czy Robert Panek - mówi Bartosz Wojda, sekretarz podlaskiego SLD. - Z przekonaniem mistrza nie mieliśmy żadnego problemu. Byliśmy pierwsi, jacy się do niego zgłosili.

W tym zestawieniu są też synowie znanych ojców. Suwalskiej PO udało się namówić do startu Macieja Gajewskiego, syna zmarłego niedawno prezydenta Suwałk (choć był on kojarzony z lewicą). W Suwałkach startuje też Szymon Putra, bratanek śp. Krzysztofa Putry. Natomiast jego syn Sebastian spróbuje swoich sił w wyborach do rady miejskiej Białegostoku.