Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdy You Can Dance jak zwierzęta!

Urszula Krutul [email protected]
Ada Kawecka przeistoczyła się na potrzeby sesji w pięknego motyla. Ale tancerka zapewnia, że motylem staje się za każdym razem, kiedy wchodzi na scenę.
Ada Kawecka przeistoczyła się na potrzeby sesji w pięknego motyla. Ale tancerka zapewnia, że motylem staje się za każdym razem, kiedy wchodzi na scenę.
Roofi jest jeżem, ale chciałby być... kurczakiem. Albo kotem. Ada to motyl, a Niecik - żyrafa. Oprócz tej trójki jeszcze 10 innych tancerzy wcieliło się ostatnio na chwilę w role zwierząt.

Trzynastu tancerzy znanych z programu TVN "You Can Dance. Po prostu tańcz" na potrzeby sesji zdjęciowej zamieniło się w zwierzęta. Takie, które najbardziej odzwierciedlały ich osobowość. Dodatkowo udzielili bardzo zwierzęcych wywiadów jednemu z magazynów o tańcu. Wszystko dzięki pomysłowej wizażystce i wokalistce - Monice Niedek, która ich wystylizowała.

To właśnie ona do swojego autorskiego projektu zaprosiła fotografa - Macieja Giedrojć-Juraha, który zrobił tancerzom zdjęcia. Stylizacją fryzur zajął się salon fryzjersko-kosmetyczny "Szalone Nożyczki“, w składzie Katarzyna Blaszko i Joanna Potocka. Efekt ich wspólnej pracy możemy podziwiać na 26 zdjęciach. Obecnie wystawa jest prezentowana w białostockiej galerii Alfa, a już niedługo trafi do Homebaru. Później wyruszy w Polskę.

Ada przeistacza się w pięknego motyla

Ada Kawecka to młoda, zdolna, pełna pasji, ambicji i determinacji tancerka, którą mogliśmy poznać w 3 edycji YCD. Należy do białostockiej grupy tancerzy Fair Play Kwadrat, gdzie realizuje się tanecznie, rozwijając swe umiejętności oraz występując w rozmaitych pokazach i przedsięwzięciach tanecznych. Na potrzeby projektu Ada stała się motylem. Nic dziwnego - można pomyśleć, kiedy patrzy się na nią jak tańczy. Dlaczego sama wybrała akurat takie zwierzę?

- Na pewno przez tę delikatność, którą posiada - zapewnia Ada. - Motyl jest takim owadem, który przeistacza się, przybiera różne formy. I ja chyba też taka jestem. Na co dzień jestem zupełnie inną osobą, a jak przyjdzie mi odegrać jakąś rolę na scenie, to potrafię się przeobrazić. I odnaleźć w każdej dziedzinie.

Jakie cechy motyla są przydatne w tańcu? Ada twierdzi, ze na pewno zwinność, lekkość i płynność. - Te cechy na pewno bardzo w tańcu pomagają - mówi tancerka. - Jestem bardzo zadowolona z udziału w projekcie. Nie spodziewałam się, że zdjęcia i nasze wywiady do magazynu "Trendy" wypadną tak dobrze, że będą aż tak bardzo spójne. Monice należy się wielki podziw za to, że ogarnęła tylu uczestników. Tancerze to są takie osoby, które mają swój świat i ciężko je okiełznać.

Żyrafa Niecika

Karol "Niecik“ Niecikowski to jeden z założycieli i członków białostockiej grupy Fair Play Crew. Brał udział w wielu najróżniejszych projektach tanecznych i teatralnych (spektakle "Morosophus“ czy "Metropolish“, w którym był także choreografem). Występował również w pierwszym polskim filmie tanecznym "Kochaj i tańcz“. Na pytanie czego się można nauczyć od żyrafy Niecik odpowiada bardzo szybko.
- Od żyrafy można się nauczyć podejścia do życia - zapewnia Karol. - Trzeba postępować tak, żeby nie patrzeć na innych z góry. Jeżeli robisz to co lubisz, to rób to, ale się nie wywyższaj.
Karol dodaje, że to jego dziewczyna - Monika Niedek sugerowała tancerzom, jakimi mogą być zwierzętami. I sugestie te były na tyle trafne, że się z nimi zgadzali. - Znam ten projekt od podszewki - śmieje się Niecik. - Monika od kilku miesięcy mówiła o tym codziennie (śmiech). Początkowo chciała wystylizować swoje koleżanki. Zaproponowałem tancerzy. Od razu podchwyciła pomysł. I wyszła bardzo fajna wystawa, bardzo mi się podobała.

Roofi łagodny jak jeż

Podobała się również Rafałowi "Roofi'emu“ Kamińskiemu. To finalista pierwszej edycji YCD. Jest jednym z członków, reprezentantów i założycieli białostockiej grupy Fair Play Crew. Pracował jako choreograf m.in. w kolejnych edycjach programu YCD i juror w tanecznym programie stacji tv VIVA "Królowie Densfloru“.

- Jeż to był pomysł naszej stylistki Moniki - mówi Rafał. - Dlaczego jeż? Chyba od włosów. Zgodzę się z wizerunkiem, ale co do charakteru... Też można doszukać się pewnych podobieństw. Jeż jest bardzo łagodnym zwierzątkiem, ale atakowany stara się skulić i bronić wystawiając kolce. Ja też mogę być całkiem nieprzyjemny, kiedy ktoś mnie atakuje.

Roofi dodaje, że lubi też... jabłka. Choć po chwili stwierdza, że jest to tylko stereotyp - że jeż lubi jabłka. Przecież on lubi też inne rzeczy. A czego można się nauczyć od jeża jeśli chodzi o taniec?
- Jeż nie jest z natury zbyt ruchliwym zwierzaczkiem - przemyka sobie z kąta w kąt. Ale jest jedna rada, którą sobie zapamiętam na całe życie. Żeby się nie jeżyć, jeśli coś nie wychodzi. Ja się często denerwuje kiedy napotykam na problemy. Szybko się zniechęcam. Ale tak nie można. Nie ma co się jeżyć, tylko pracować dalej, konsekwentnie dążyć do celu - mówi tancerz.

A jeśli Rafał mógłby zmienić zwierzę i sprawdzić się w zupełnie innej roli, to pewnie byłby... kurczakiem. - Może czasem zachowuję się jak kurczak. Mam takie bardzo gwałtowne ruchy głową - mówi ze śmiechem Roofi. - Świetnie czuję się też jako kot. Moje ciało jest elastyczne i sądzę, ze pasuję do roli zwinnego kota.

Tancerze, którzy wzięli udział w projekcie są zadowoleni. Twierdzą, że to nowe doświadczenie. A jak każde doświadczenie, tak i te czegoś uczy. I pokazuje, że może jesteśmy bliżej zwierząt niż nam się kiedykolwiek wydawało...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna