Hajnówka. W tym roku nie będzie Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych

- Jako organizatorzy corocznego marszu ku czci żołnierzy podziemia niepodległościowego chcemy poinformować, że marsz w tym roku się nie odbędzie. Każdego zachęcamy do uczestnictwa w wydarzeniach organizowanych w swojej okolicy oraz odwiedzin miejsc pamięci – napisała Narodowa Hajnówka.

Czytaj również:

Burmistrz Hajnówki pytany o odwołaniu marszu stwierdził, że nic o tym nie wie, bo na fanpage Narodowej Hajnówki nie zagląda. – Niemniej bardzo mnie cieszy, że organizatorzy zrezygnowali i marsz się nie odbędzie. Zresztą moje stanowisko jest znane od lat: tego marszu w ogóle powinno nie być, nigdy – podkreśla burmistrz Jerzy Sirak.

Marsz w Hajnówce od pierwszej swej edycji (w 2016 roku) wzbudza ogromne kontrowersje. Od 2016 roku organizowały go skrajne środowiska narodowe - w rocznicę zbrodni popełnionej przez oddział Romualda Rajsa "Burego" na przełomie 1945 i 1946 roku.
W pacyfikacji kilku wsi (m.in. w Zaniach, Zaleszanach i Szpakach) powiatu hajnowskiego zamordowano wtedy 79 osób. Mordowano ich ze względu na wyznanie i narodowość, więc ofiarami byli wyznawcy prawosławia pochodzenia białoruskiego, w tym kobiety i dzieci.

Przeciwko marszowi wielokrotnie protestowali, organizując kontrmanifestacje, mieszkańcy Hajnówki i działacze ruchu społecznego Obywatele RP. Przy tej okazji zawsze upamiętniali pomordowanych składając znicze przy pomniku ofiar totalitaryzmu w Hajnówce.

Przeciwnicy marszu także i w tym roku spotkają się - w sobotę 25 lutego o godz. 12 - przed Pomnikiem ofiar wojen, przemocy i represji na Skwerze Dymitra Wasilewskiego. Podczas wydarzenia "Wieczna Pamięć", uczczą ofiary oddziału "Burego". Zostaną wtedy odczytane nazwiska pomordowanych. Wcześniej (o 10.00) w cerkwi Narodzenia Św. Jana Chrzciciela odbędzie się modlitwa za pomordowanych.