Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hajnówka > Wyniki sekcji zwłok 10-latka

(luk)
Zachłyśnięcie treścią żołądka było przyczyną śmierci 10-latka z Hajnówki. Takie są wstępne ustalenia sekcji zwłok dziecka. Okoliczności zdarzenia bada policja i prokuratura.

Dziesięcioletni chłopiec w stanie śmierci klinicznej trafił na szpitalny oddział ratunkowy w Hajnówce w czwartek. Przywiozła go ekipa pogotowia, która wcześniej w domu próbowała reanimować 10-latka. Gdy chłopiec dojechał do szpitala, nie dawał już oznak życia. Przez godzinę jeszcze lekarze próbowali reanimować dziecko. Bez skutku.

- Chłopiec chorował od kilku dni na grypę żołądkową, ale czuł się w miarę dobrze - opowiada siostra mamy dziesięciolatka. - W czwartek przed południem nagle poczuł się gorzej, powiedział, że mu słabo. Babcia chłopca zadzwoniła na pogotowie, ale usłyszała, że karetka nie przyjedzie, że trzeba jechać do lekarza rodzinnego. Tymczasem chłopiec stracił przytomność. Wezwaliśmy pogotowie po raz drugi, przyjechali sami ratownicy. Musieli wezwać na miejsce lekarza. Jeszcze w mieszkaniu zaczęto reanimację, dopiero w momencie, gdy dziecko zaintubowano, zwymiotowało.

Zachłyśnięcie brane było pod uwagę już we wstępnych podejrzeniach, co do przyczyny zgonu. Podczas sekcji lekarze medycyny sądowej wykryli też ostre zapalenie wyrostka robaczkowego, ale czy miało ono związek ze śmiercią, jeszcze nie wiadomo. Na ten temat ma się dopiero wypowiedzieć biegły, powołany przez hajnowską prokuraturę. Policja i prokuratura sprawdzą też, czy śmierć chłopca nie nastąpiła w wyniku czyjegoś zaniedbania lub przestępstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna