Budowa hali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży stała pod znakiem zapytania. W tym roku miasto nie zdołało zabezpieczyć odpowiednich pieniędzy w budżecie, by ją rozpocząć, mimo że pod koniec ub. roku ponad 600 rodziców podpisało się pod petycją w tej sprawie.
Posłowie się przydają
Prezydent Mariusz Chrzanowski poinformował właśnie, że udało się i są pieniądze z ministerialnego Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.
- Kolejna dobra zmiana dla Łomży! - napisał entuzjastycznie na swym Facebooku. - Dzięki wsparciu będziemy mogli nie tylko stworzyć kolejny sportowy obiekt w mieście, ale również krzewić aktywność i ruch wśród młodych ludzi.
Duża w tym zasługa, co podkreśla prezydent, poseł Bernadety Krynickiej, która podczas ostatniej sesji rady miejskiej przypomniała, że jeszcze jako radna rozpoczęła całą procedurę związaną z budową hali. Przy okazji skrytykowała postawę władz samorządu wojewódzkiego. Jej zdaniem koalicja PO i PSL praktycznie odcięła dotacje do inwestycji łomżyńskich. Dlatego już od pewnego czasu PiS-owskie władze miasta kierują prośby o wsparcie bezpośrednio do ministrów (jak np. na remont filharmonii, czy właśnie budowę hali przy „siódemce”).
Nie ma czasu do stracenia
Pozyskana kwota 2,4 mln zł pozwoli na rozpoczęcie prac w przyszłym roku. To istotne, bo tylko do 2017 r. ważna jest sporządzona już dokumentacja techniczna inwestycji.
- Jeszcze w listopadzie br. chcemy ogłosić przetarg na wykonanie hali - informuje Grzegorz Daniluk z łomżyńskiego ratusza. - Prace przy budowie nowego obiektu potrwają do 2018 r.
Mimo pozyskanych pieniędzy, miastu wciąż pozostaje do dołożenia ok. 5 mln zł. Wartość całej inwestycji szacowana jest bowiem na 7,4 mln zł. Dlatego rozłożona została ona na dwa lata, a dodatkowo władze będą się starały o kolejne dotacje, m.in. z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Najważniejsze jednak, że uczniowie „siódemki” wreszcie doczekają się porządnej hali sportowej. Istniejąca mała sala gimnastyczna nie spełnia potrzeb dużej, bo liczącej ok. 700 uczniów szkoły.
Dodatkowo sam budynek SP nr 7 wymaga remontu elewacji. Przez lata był on wstrzymywany w nadziei, że wreszcie zacznie się budowa hali sportowej. Nie miało bowiem sensu remontowanie budynku szkoły, by później niszczyć ściany przy budowie łączników itp. Po wybudowaniu nowej hali zaniedbany budynek szkoły prawdopodobnie doczeka się więc remontu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?