Halina Zaremba. To była nieprzeciętna nauczycielka

To już 16 lat odkąd pani mgr Halina Zaremba odeszła do wieczności pozostawiając w sercach swych wychowanków wiele sympatycznych wspomnień.

Pracę w zawodzie nauczycielskim rozpoczęła we wrześniu 1938 roku, zaraz po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Najpierw uczyła w Żeńskim Gimnazjum w Baranowiczach i Zalewie.

Podczas II wojny światowej podjęła pracę w ogrodnictwie, którą szczególnie upodobała sobie wiele lat później, gdy odeszła na emeryturę. Przy Zespole Szkół Zawodowych w Bielsku Podlaskim, na niewielkiej działce przyszkolnej, zajmowała się uprawą wielu ziół przydatnych w kuchni, których uprawą zaraziła niejednego działkowicza.

Po wojnie pani Halina pracowała w Liceum Ogólnokształcącym w Ełku, a następnie uczyła języka polskiego w liceum w Olecku.

W tym okresie uzyskała dyplom magistra filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. We wrześniu 1958 roku pani Zaremba została polonistką w bielskim Liceum Pedagogicznym, gdzie uczyła przez kolejne 10 lat. Osiągała bardzo dobre wyniki, a wśród młodzieży zdobyła wielki szacunek.

Wielu jej wychowanków - nauczycieli w bielskich szkołach - ze wzruszeniem opowiadało o jej wyrozumiałym stosunku do uczniów. Zawsze długo interesowała się ich losami, chociaż opuścili już szkołę.

W 1968 roku, po odejściu na emeryturę, pracowała jeszcze z przyszłymi pedagogami oraz uczyła języka polskiego w Zasadniczej Szkole Zawodowej oraz w Zespole Szkół Zawodowych. Uczniom zawsze udzielała wielu rad i wskazówek.

Po kilku nieudanych podejściach odznaczono ją i Złoty Krzyż Zasługi w końcu zawisł na jej piersiach. Przyjęła go z zażenowaniem, ale nie ukrywała radości.

Zmarła 11 kwietnia 1999 roku w Warszawie. Na skromny pogrzeb przybyło wielu jej uczniów. Pożegnalną mszę św. celebrował i homilię wygłosił jej wychowanek, ks. infułat Eugeniusz Borowski.

Spoczęła na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.