Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hantawirus nie przenosi się z człowieka na człowieka. Chiny uspokajają po informacjach o nowym przypadku zakażenia

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
pixabay
Świeża informacja z Chin o tym, że robotnik z prowincji Junnan padł ofiarą choroby zakaźnej - hantawirusa - wywołała obawy wielu osób na świecie. Pojawiły się pytania, czy w dobie pandemii koronawirusa nie mamy do czynienia z nowym groźnym wirusem. Naukowcy uspokajają, że hantawirus jest znany od dziesięcioleci, nie przenosi się z człowieka na człowieka i jest na niego szczepionka.

Jeszcze się świat nie uporał z pandemią koronawirusa, a z Chin nadeszła informacja o śmierci mężczyzny, który zmarł z powodu innej choroby zakaźnej, zwanej hantawirusem. Wzbudziło to obawy internautów na całym świecie, że możemy mieć do czynienia z nową epidemią.

Jednak zarówno władze Chin, jak i eksperci medyczni uspokajają, że nie ma zagrożenia wybuchem epidemii hantawirusa.

Chiński dziennik The Global Times podaje, że chodzi o mężczyznę, który zasłabł w autobusie w drodze do pracy w prowincji Szantung. Pochodził on z południowo-zachodniej prowincji Junnan. Specjalistycznym testom poddano 32 pasażerów feralnego autobusu. Jak na razie wyniki badań nie są znane.

ZOBACZ TEŻ:

Jednak chińskie władze oraz eksperci uspokajają, że nie ma powodów do obaw. Portal MarketWatch rozmawiał z ekspert zdrowotną z Uniwersytetu w Nowym Jorku, dr Tanią Elliott, która powiedziała, że hantawirus jest obecny na świecie prawdopodobnie od setek lat i przeważnie występuje w Chinach, gdzie odnotowuje się rocznie od 16 do 100 tys. przypadków zachorowań.

Jednak wirus ten, w przeciwieństwie do koronawirusa, nie przenosi się z człowieka na człowieka. Źródłem zakażeń wirusem są gryzonie. Można się zarazić hantawirusem przez kontakt śluzówek (nosa, ust, oczu) z moczem myszy, jego oparami lub jej śliną. Najczęściej dochodzi do tego w środowiskach wiejskich i leśnych, gdzie ludzie mogą mieć częstszy kontakt z gryzoniami. Również ugryzienie zarażonego gryzonia może spowodować zakażenie.

Według amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom nie stwierdzono, by wirus ten przenosił się z człowieka na człowieka. Poza jednym wyjątkiem. Chodzi o przypadek z Argentyny z 1996 roku, kiedy napisano, że szczepy hantawirusów w Ameryce Południowej mogą być przenoszone między ludźmi.

EPIDEMIA KORONAWIRUSA MINUTA PO MINUCIE. RELACJE NA ŻYWO:

W przeciwieństwie do koronawirusa, którego objawami są kaszel, gorączka i trudności w oddychaniu, hantawirus doprowadza do organizmie do uszkodzenia nerek, krwawienia.

Często po kilku dniach pojawiają się też wybroczyny i wysoka gorączka. Najczęstszą z chorób jest hantawirusowy zespół płucny, jego śmiertelność kształtuje się na poziomie 50 procent.

Dlatego w tych regionach Chin, gdzie dochodzi najczęściej do zakażeń hantawirusem już od 2008 roku szczepienia przeciwko wirusowi są obowiązkowe. A sama szczepionka znana jest już niemal od 20 lat.

ZOBACZ TEŻ INNE INFORMACJE O EPIDEMII KORONAWIRUSA SARS-CoV-2:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hantawirus nie przenosi się z człowieka na człowieka. Chiny uspokajają po informacjach o nowym przypadku zakażenia - Portal i.pl

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna