Prywatny folwark w augustowskiej PSP? Strażacy z Powiatowej Jednostki PSP w Augustowie, jak twierdzą, od miesiąca próbują zainteresować swoją sprawą przełożonych komendanta.
W piśmie z 24 października w 27 punktach przedstawiają zarzuty wobec swojego komendanta i jego zastępcy. Twierdzą również, że ich zachowanie działa na szkodę dobrego imienia Państwowej Straży Pożarnej.
- Heil Hitler - w taki sposób zastępca komendanta z Augustowa miał witać się z podwładnymi. Dodatkowo szeregowi strażacy wysyłani mieli być po alkohol, obiady, mieli pomagać w przeprowadzce teściowej.
"Pokoje gościnne często wykorzystywane do kwaterowania osób znajomych dla komendantów - strażacy angażowani byli do wykonywania czynności związanych z obsługą porównywaną do obsługi hotelowej, całodobowej (sprzątanie, donoszenie i dowożenie jedzenia, alkoholu, noszenie bagaży gości)" - czytamy w jednym z punktów.
- To wszystko dzieje się od lat - twierdzi Tomasz Pryczkat, szef augustowskich struktur związku zawodowego "Florian". - Dlatego zresztą ten związek w Augustowie powołaliśmy. Dłużej tego tolerować nie można.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?