Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Herbatka w lesie

Helena Wysocka [email protected]
Decyzji o budowie obwodnicy nie cofnę, bo nie ja ją wydałem, tylko wojewoda - mówił ekologom minister Szyszko, popijając herbatkę
Decyzji o budowie obwodnicy nie cofnę, bo nie ja ją wydałem, tylko wojewoda - mówił ekologom minister Szyszko, popijając herbatkę H. Wysocka
Augustów. Jan Szyszko, minister środowiska, odwiedził wczoraj ekologów, którzy od tygodnia koczują w dolinie Rospudy.

Jak wam tu jest, potrzebujecie czegoś ? - zainteresował się gość w gumowych butach i z lornetką na szyi. - Nie, to może poczęstujecie mnie herbatką. Przyjechałem, aby jeszcze raz obejrzeć dolinę i spotkać się z wami. W czym mógłbym pomóc?
- Cofnie pan decyzję o budowie obwodnicy? - dociekali ekolodzy.
Minister wzruszył ramionami: - Nie, ponieważ nie ja ją wydałem, tylko wojewoda. Moja rola już się skończyła.
Uspokoić sumienie
Ekolodzy, jak informowaliśmy, nie chcą, aby obwodnica augustowska wiodła przez cenną przyrodniczo dolinę Rospudy. W ramach protestu, tydzień temu, w lesie rozbili obozowisko. Zapowiadają, że na widok buldożerów wejdą na drzewa, aby uchronić je przed wycinką.
- Jesteśmy za budową drogi, ale trzeba wyznaczyć inną trasę - mówią. - Kilka kilometrów dalej dolina jest węższa, nie ma tam torfowisk. Tamtędy trzeba poprowadzić drogę.
Minister Szyszko nie zgadza się z tą opinią. Twierdził, że oba odcinki znajdują się na obszarze chronionego krajobrazu i szkody spowodowane inwestycją będą podobne.
- Przyjechałem, aby raz jeszcze wszystko obejrzeć, uspokoić swoje sumienie - mówił wczoraj. - Dolina jest piękna, ale drogę trzeba zbudować. Po to są kompensaty, aby "odbudować" to, co zostanie zniszczone. Drogowcy wytną las, ale zasadzą drugi. Tak robi się na całym świecie, tak będzie i tutaj. Moja decyzja, raz jeszcze to podkreślam, była zgodna z prawem.
Szyszko poinformował zebranych, że w miniony piątek ministerstwo odpowiedziało Komisji Europejskiej na zarzuty, że wydając zgodę na budowę obwodnicy łamie unijne przepisy. Minister nie chciał ujawnić jednak treści pisma.
- Napisaliśmy prawdę - skwitował pytania. - Mam nadzieję, że odpowiedź będzie satysfakcjonowała adresatów.
Chwilę później dodał, że rozumie i bardzo ceni inicjatywy ekologów.
- Ja też mam dwie opinie na temat Rospudy - stwierdził. - Prywatna różni się od służbowej. Ale proszę zrozumieć, że jako urzędnik nie mogę kierować się wyłącznie emocjami.
Ani przez chwilę prof. Szyszko nie próbował odwieść ekologów od dalszego protestu.
Przyjedzie na noc?
Do dyskusji z ministrem włączyli się augustowianie. Tylko nieliczni mówili, że dolina jest unikatowa i trzeba ją cenić. Większość optowała za budową drogi. Na znak poparcia dla inwestycji przypięli sobie pomarańczowe wstążeczki (ekolodzy mają zielone - dop. aut.).
Spotkanie z ekologami trwało ponad pół godziny. Prof. Szyszko dopił herbatkę i obiecał gospodarzom, że jeszcze raz do nich wpadnie. - Chętnie bym tutaj przenocował - stwierdził.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna