Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga: Wygrana da Wigrom spokój

Wojciech Drażba [email protected]
Adrian Karankiewicz (z lewej) i Kamil Lauryn (przy piłce) pokonali Chojniczankę przed dwoma laty.
Adrian Karankiewicz (z lewej) i Kamil Lauryn (przy piłce) pokonali Chojniczankę przed dwoma laty. W. Drażba
Sobotni mecz Wigier z Chojniczanką Chojnice będzie ostatnim w tym roku w Suwałkach. Biało-niebiescy chcą pokonać bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, godnie pożegnać się ze swoimi sympatykami.

- Piłkarsko jesteśmy lepsi - przekonuje pomocnik Wigier Marcin Tarnowski, który kilka lat temu grał w Chojniczance. - Zwycięstwo pozwoli nam zrównać się punktami z zespołami okupującymi bezpieczne, przynajmniej na najbliższy czas, pozycje.

Drużyna z Chojnic występuje na zapleczu ekstraklasy drugi sezon. Poprzedni ukończyła na 14., ostatnim dającym utrzymanie miejscu. Teraz mierzy w górną połowę tabeli, zanotowała nawet serię ośmiu meczów bez porażki, ale w ostatnich trzech kolejkach zdobyła tylko punkt.

- W Suwałkach musimy przypomnieć sobie dobrą passę i sięgnąć po całą pulę - zapowiada trener Mariusz Pawlak.

Były gracz Polonii Warszawa i Lechii Gdańsk w roli szkoleniowca Chojniczanki wystąpi na suwalskim stadionie po raz drugi. Dwa lata temu w rundzie wstępnej Pucharu Polski jego zespół uległ Wigrom dopiero po serii rzutów karnych. Z tamtej ekipy nie ma już ani jednego zawodnika.

- Chojniczanka ma swoją specyfikę i ambicje - ocenia Marcin Tarnowski, który występował w kilku pierwszoligowych klubach. - Wymienia kadrę niemal co rundę.

Dzisiaj o sile sobotniego rywala suwalczan stanowią doświadczeni Marek Garncarczyk i Błażej Radler, próbujący swego czasy swoich sił w Jagiellonii Paweł Zawistowski i Bartłomiej Niedziela, a najskuteczniejszym strzelcem jest Tomasz Mikołajczak, do niedawna napastnik Lecha Poznań.

- Chojniczanka prezentuje szybki, a przede wszystkim agresywny futbol - mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. - Ogromnie zależy nam na zwycięstwie przed własną publicznością i jeżeli przeciwstawimy się podobnym zaangażowaniem, jesteśmy w stanie dokonać tej sztuki. Musimy stwarzać sytuacje strzeleckie, a przede wszystkim je wykorzystywać.

Nieskuteczność jest zmorą biało-niebieskich. W dotychczasowych spotkaniach zdobyli ledwie 11 goli. Od dawna kontuzjowany jest Tomasz Tuttas, jego los dzieli teraz Kamil Adamek. Ciężar zdobywania bramek spoczął na dopiero odzyskującym formę fizyczną Darvydasie Sernasie. Litwin ma kontrakt ważny tylko do końca roku i coraz mniej meczów do udowodnienia, że warto przedłużyć z nim umowę. Po meczu z Chojniczanką, Wigry czekają jeszcze ciężkie starcia w Płocku, Olsztynie i Bytowie.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna