Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I tak kupi wypasione auta. Radni proszą, prezydent nie rezygnuje

(ka)
Samochód, jaki chce kupić białostocki magistrat, to wydatek 100-150 tys. zł. - Ale jak miło się takim jeździ! - luksus w limuzynie sprawdzał dla nas Tomasz Aleksiejuk, pracownik salonu samochodowego
Samochód, jaki chce kupić białostocki magistrat, to wydatek 100-150 tys. zł. - Ale jak miło się takim jeździ! - luksus w limuzynie sprawdzał dla nas Tomasz Aleksiejuk, pracownik salonu samochodowego
Prezydent Truskolaski nie zamierza jednak rezygnować z luksusowych samochodów: - Nie mogę dopuścić do sytuacji, gdy urząd nie będzie miał aut niezbędnych do przemieszczania się.

Zacznijmy oszczędności od siebie. Tego oczekują od nas wyborcy - napisali miejscy radni do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. W ten sposób uzasadniają swoją prośbę o to, by zrezygnował on z kupna nowych samochodów służbowych. Ale prezydent wie swoje.

O planach kupna luksusowych aut na potrzeby prezydenta i wiceprezydentów Białegostoku napisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Przetarg na nie miał być rozstrzygnięty już w poniedziałek, ale błędy formalne spowodowały, że przetarg trzeba będzie ogłosić jeszcze raz. Chyba, żeby go w ogóle nie ogłaszać... O to właśnie zaapelowali radni miejscy do prezydenta.

- W chwili, kiedy Polska musi stawić czoło światowemu kryzysowi, władza publiczna powinna dawać przykład obywatelom i zacząć oszczędności od siebie. Uważamy, że ten zakup (samochodów - przyp. red.) należy odłożyć na lepsze czasy - napisali.

Pod tą szczególną interpelacją podpisali się: Włodzimierz Kusak, przewodniczący rady, Zbigniew Nikitorowicz, szef klubu radnych PO, oraz dwie inne osoby z tego samego klubu.

Prezydent Truskolaski nie zamierza jednak rezygnować z luksusowych samochodów: - Nie mogę dopuścić do sytuacji, gdy urząd nie będzie miał aut niezbędnych do przemieszczania się.

Na pytanie, czy w takim razie nie można zmienić warunków przetargu i kupić tańszego samochodu, Truskolaski powiedział: - Całe województwo zna już te warunki. Nie widzę powodu, by je zmieniać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna