- W dogrywce opadliśmy z sił. Po raz kolejny prowadząc 10 punktami oddajemy mecz rywalom. W kluczowych fragmentach gry zawiodła u nas skuteczność. Kilka razy nie trafiliśmy spod kosza, a przeciwnik nabrał wiatru w żagle. Doprowadził do dogrywki, w której byliśmy już bez szans - powiedział trener Tura Andrzej Sinielnikow.
SMS PZKosz Władysławowo - Tur Bielsk Podlaski 95:84 (21:21, 14:23, 22:20, 20:13, 18:7)
Tur: Weres 20, Ćwikowski 15, Krajewski 15, Kalinowski 12, Brzozowski 12, Łotowski 4, Iwaniuk 4, Szczepiński 2.
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Współczesnej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?