Takiego zespołu, jaki zaprezentował się w pierwszej połowie starcia z Bełchatowem, suwalscy kibice życzyliby sobie jak najczęściej. Biało-Niebiescy atakowali z pasją, grali szybko, pomysłowo i stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych. Jedyną rysą na tym obrazie była skuteczność, bo zamiast zamknąć spotkanie, gospodarze prowadzili tylko 1:0.
Bramka padła w 20. minucie i po części była efektem prezentu bełchatowian, którzy stracili piłkę przed własnym polem karnym. Przejął ją Mikołaj Łabojko i podał do Mariusza Rybickiego, który uderzył bez zastanowienia. Futbolówka odbiła się od dalszego słupka i wpadła do siatki.
Po zmianie stron nie było już tak dobrze i więcej do powiedzenia mieli goście z Bełchatowa.
- Powiedzieliśmy sobie parę ostrzejszych słów, ale też i zawodnicy wzięli się za siebie i podeszliśmy wyżej. Graliśmy agresywniej w odbiorze i z tego mieliśmy sytuacje - ocenił szkoleniowiec przyjezdnych Patryk Rachwał.
Wyrównanie nie było jednak wynikiem finezyjnej akcji jego drużyny, tylko błędu suwalczan. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego stoper Tomasz Lewandowski interweniował tak nieszczęśliwie, że strzałem głową zaskoczył Hieronima Zocha.
Na szczęście niefortunna sytuacja nie załamała piłkarzy Wigier, a o wygranej przesądził Robert Bartczak. Kilka minut po pojawieniu się na boisku rezerwowy gospodarzy doszedł do precyzyjnego dośrodkowania Elso Brito i uderzeniem głową dał Biało-Niebieskim komplet punktów.
- Liczę na to, że w końcu wygramy na wyjeździe i podsumujemy ten nasz dobry okres. Ostatnio gramy naprawdę dobre mecze. I na Motorze mogło się to podobać, i z Pogonią Siedlce, i teraz z Bełchatowem - podsumował trener Wigier Dawid Szulczek.
A o pierwsze w sezonie zwycięstwo w delegacji suwalczanie powalczą w następnej kolejce we Wronkach, gdzie zmierzą się z rezerwami Lecha Poznań.
WYNIK
Wigry Suwałki - GKS Bełchatów 2:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Rybicki (20), 1:1 - Lewandowski (66-samobójcza) 2:1 - Bartczak (87).
Wigry: Zoch - Michalski, Lewandowski, Ozga, Brito, Mularczyk (71. Adamek), Łabojko, Babiarz (90. Pierzchała), Sowiński (81. Randak), Gojko (82. Iwao), Rybicki (82. Bartczak).
Olimpia Elbląg - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:0, Chojniczanka Chojnice - Garbarnia Kraków 1:3, KKS 1925 Kalisz - Lech II Poznań 2:2, Sokół Ostróda - Motor Lublin 1:1, Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 3:0, Wisła Puławy - Śląsk II Wrocław 0:1, Znicz Pruszków - Ruch Chorzów 2:0, Radunia Stężyca - Hutnik Kraków 5:2.
TABELA
1. Stal Rzeszów 14 35 31-11
2. Ruch Chorzów 14 28 21-13
3. Olimpia Elbląg 14 25 15-13
4. Radunia Stężyca 14 23 27-21
5. Chojniczanka Chojnice 14 22 30-16
6. Motor Lublin 14 22 25-12
7. WIGRY SUWAŁKI 14 21 17-15
8. Lech II Poznań 14 21 16-16
9. Garbarnia Kraków 14 20 21-20
10. Wisła Puławy 14 19 25-22
11. KKS 1925 Kalisz 14 18 15-15
12. Śląsk II Wrocław 14 17 21-24
13. Znicz Pruszków 14 17 19-22
14. Pogoń Siedlce 14 17 18-26
15. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 14 15 14-17
16. GKS Bełchatów 14 10 12-25
17. Hutnik Kraków 14 8 11-26
18. Sokół Ostróda 14 5 6-30
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?