Na granicę zostali wysłani funkcjonariusze Straży Granicznej z innych regionów Polski. Do pomocy dostali też około 1000 żołnierzy. Takie informacje ujawniło wczoraj Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Najbardziej narażony na nielegalne przekroczenie granicy jest odcinek o długość 187 km. Do działań na tym odcinku zostali skierowani dodatkowi funkcjonariusze z innych oddziałów SG oraz tysiąc żołnierzy Wojska Polskiego. Do ochrony granicy Straż Graniczna wykorzystuje techniczne urządzenia obserwacyjne, dzięki czemu może natychmiast reagować na próby nielegalnego przekroczenia granicy - czytamy w komunikacie.
Informacje o sytuacji na granicy uzupełnił też wiceminister resortu Maciej Wąsik. Na Twitterze napisał: "Prawie 100 km na granicy polsko-białoruskiej. Za chwilę dalsze 50 km". Dołączył zdjęcia, na których widać rozciągnięty drut kolczasty wzdłuż granicy.
Sytuacja na granicy coraz bardziej się pogarsza. Imigrantów z przybywa. Z oficjalnych danych wynika, że tylko w tym miesiącu 2 100 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską. Z tego Straż Graniczna zapobiegła próbom przekroczenia granicy przez 1 342 osób, a 758 cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych ośrodkach dla uchodźców. Od początku lipca do 17 sierpnia z terytorium Polski zostało przekazanych 380 cudzoziemców.
Rząd chce dostosować przepisy do aktualnej sytuacji migracyjnej występującej na granicy zewnętrznej UE. Chodzi o usprawnienie postępowania w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy oraz zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i ochronę porządku publicznego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
