Innowacja w Przedszkolu Samorządowym

O programie

O programie

Autorkami programu "Optymistyczne przedszkole" są Irena Dzierzgowska i Mirela Nawrot. Funkcjonuje on już od kilku lat na terenie całej Polski i polega na spójności działań wychowawczych w rodzinie oraz przedszkolu. Niedawno przystąpiły do niego trzy placówki z województwa podlaskiego. Są to: PS nr 35, PS nr 48 oraz PS nr 81 w Białymstoku. Po roku prowadzenia programu każda z placówek otrzyma Certyfikat Jakości "Optymistyczne Przedszkole".

Optymista, to taki człowiek, który zawsze się śmieje - mówi Ania z Przedszkola Samorządowego nr 35 w Białymstoku.

Nie gniewa się i nie boi - dodają inne dzieci. Wczoraj maluchy z PS nr 35 złożyły ślubowanie, że będą optymistami. Uroczystość połączona z Mikołajkami odbyła się w związku z projektem, w jakim bierze udział placówka.

- Jest to ogólnopolski program "Optymistyczne przedszkole" - tłumaczy Dorota Jakubowska, dyrektor PS nr 35 w Białymstoku. - To program wychowawczy łączący całą społeczność przedszkola - wychowanków, rodziców i pracowników. Zdecydowaliśmy się wziąć w nim udział w odpowiedzi na społeczne zapotrzebowanie. Chcemy wyjść na przeciw rodzicom, którzy często miewają problemy wychowawcze ze swoimi dziećmi.

Rodzice mogą się podszkolić
Symbolem programu jest tęcza. Każdy z siedmiu kolorów to teczka z materiałami edukacyjnymi. Działania przewidują na przykład utworzenie Klubu Optymistycznych Rodziców. Będą mieli oni szansę wziąć udział w szkoleniach, dzięki którym poprawią się ich kompetencje wychowawcze. Z kolei maluchy będą między innymi tworzyć współczesne optymistyczne bajki czy ustawę o zachowaniu w przedszkolu.

Nauczyciele natomiast zadbają o pogodną atmosferę, zdiagnozują umiejętności każdego dziecka i będą wspomagać jego rozwój.

Szczęśliwe dzieciństwo
Wszystkie działania służą temu, by zapewnić maluchom szczęśliwe dzieciństwo, bez smutku i agresji oraz wykształcić w nich cechy optymisty. A są to: dobroć, szczerość, życzliwość, zaradność, pewność siebie czy umiejętność pokojowego rozwiązywania konfliktów. Maluchy mają się też nauczyć współpracy i dbania o własne prawa.

- Czy śnieg pada, czy wiatr śwista każdy z nas to optymista - zapewniły dzieci podczas wczorajszego ślubowania.

- Myślę, że działania są bardzo ciekawe i zamierzamy zgłosić je do kuratorium jako innowację pedagogiczną - zapowiada Dorota Jakubowska. - Będziemy je prowadzić tak długo, jak to możliwe. Bo optymistom łatwiej przejść przez życie.