Innowacyjna kabina do dezynfekcji stanęła w siemiatyckim szpitalu. Chroni przed COVID-19 (ZDJĘCIA)

Kabina do dezynfekcji to nowość w siemiatyckim szpitalu. Do środka wchodzi się w ubraniu, a rozpylana "sucha" mgła zabija bakterie i wirusy. Cały proces trwa ok. 15 sekund.

- Za wytwarzanie mgły odpowiada sterowana komputerowo głowica ultradźwiękowa. To za pomocą dźwięku cząsteczki płynu są rozbijane na bardzo drobne cząsteczki, a rozpylony środek nie moczy naszych ubrań. Z kilkunastu litrów środka dezynfekcyjnego można wykonać ponad tysiąc atomizacji. W trakcie dezynfekcji dochodzi także do pomiaru temperatury ciała. Nasza kabina to nowoczesny, bezpieczny i wydajny produkt. Stworzony przez polskich naukowców i doskonale przetestowany - zapewnia Ireneusz Ługowski z firmy Internet Cardio Service z Siemiatycz.

Zobacz też: Szczepienia w Siemiatyczach i Wysokiem Mazowieckiem. Na pierwszy ogień poszli pracownicy szpitali (ZDJĘCIA)

Do kabiny można wchodzić np. z telefonem komórkowym czy dokumentami, bo stosowany w niej środek im nie zaszkodzi. W siemiatyckim szpitalu urządzenie służy poprawie bezpieczeństwa medyków i pacjentów. Stanęło przy wejściu na izbę przyjęć.

- Sprzęt jest bardzo przydatny w pracy. Na izbę trafia najwięcej pacjentów „plusowych”. Cały personel pracuje z ogromnym oddaniem i każda pomoc jest niezwykle cenna w codziennej walce z wirusem. Czasami można popełnić błąd np. podczas ściągania kombinezonów ochronnych. To może skutkować zakażeniem. Pracownicy szpitala korzystają z dezynfekującej "bramki" szczególnie, gdy muszą się przebrać. W ten sposób niemal do zera minimalizują ryzyko transmisji wirusa z ubrań - mówi Andrzej Szewczuk, dyrektor SP ZOZ w Siemiatyczach. - Oczywiście zachęcamy również pacjentów i ich rodziny, do korzystania z kabiny podczas wizyt na izbie przyjęć. To istotne dla bezpieczeństwa nas wszystkich. Jeśli chcemy szybko wrócić do normalności, musimy zaufać nowym technologiom, takim jak kabina, ale też nowa szczepionka - podkreślił dyrektor.