Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspektor zdecyduje, czy będzie kara

(hel)
sxc.hu
Spółdzielnia mieszkaniowa we wsi Zielone Kamedulskie dopuściła się samowoli budowlanej. Czy zapłaci z tego tytułu karę, jeszcze nie wiadomo.

- Prezes zaskarżył naszą decyzję - informuje Mirosław Szczęsny, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Suwałkach.
A to oznacza, że ostateczna decyzja może zapaść nawet za kilka lat. Spółdzielni przysługuje jeszcze odwołanie do sądów administracyjnych.

A w razie niekorzystnego rozstrzygnięcia prezes może wystąpić do wojewody z prośbą o umorzenie naliczonej kary.
To nie pierwsze problemy spółdzielni, która w podsuwalskiej wsi zarządza kilkoma, popegeerowskimi blokami. Jak pisaliśmy, musi zapłacić karę za remont dachów. Teraz inspektor nadzoru zajął się m.in. sprawą wiatrołapów, które także zostały zbudowane bez wymaganego zgłoszenia do starostwa. Prezes spółdzielni tłumaczył, że prace zostały wykonane sposobem gospodarczym. - Nie miałem pojęcia o tym, że tego typu inwestycje trzeba komukolwiek zgłaszać - dodawał Ryszard Dudanowicz.

Jeśli decyzja suwalskiego inspektora nadzoru uprawomocni się, spółdzielnia w Zielonym Kamedulskim, której kondycja finansowa nie jest najlepsza może stracić nawet kilkaset tysięcy zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna