Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Irlandia Północna: Polak oskarżony o zamordowanie partnerki podczas perwersyjnego seksu. - To był wypadek - broni się oskarżony

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
pixabay
Przed sądem w Irlandii Północnej stanie Polak, który oskarżony jest o zamordowanie swojej partnerki podczas perwersyjnego seksu, na który się mieli umówić. Dawid twierdzi, że jest niewinny.

23-letni Polak Dawid M. ma stanąć 2 września przed sądem w Irlandii Północnej pod zarzutem zamordowania swojej partnerki, 20-letniej Patrycji W., też Polki.

On sam tłumaczył śledczym, że kobieta zmarła przypadkowo podczas stosunku. Do tragedii doszło w środku nocy w domu Patrycji w niewielkiej miejscowości Newry w Irlandii Północnej 2 sierpnia.

Dawid został aresztowany kilka godzin później pod zarzutem zabójstwa. Miał powiedzieć wtedy policjantom: Zabiłem ją!

Potem wyjaśniał śledczym, że on i Patrycja byli partnerami od ośmiu miesięcy i umówili się na podduszany seks.

Jonathan Browne, obrońca oskarżonego, wyjaśniał, że to Patrycja wystąpiła z takim pomysłem uprawiania seksu. Adwokat dodał, że tego wieczoru oboje wypili dużą ilość alkoholu, po butelce wina, a potem pili jeszcze wódkę .
Browne: Mój klient wyjaśnił, że para miała umowę – w razie zagrożenia trzeba było dać sygnał, aby druga osoba przerwała duszenie.

Z relacji Dawida wynikało, że Patrycja nie dała żadnego sygnału – mówił mediom Browne. Gdy Polak zorientował się, że Patrycja nie żyje, zostawił jej ciało w wannie i uciekł.

Dawid twierdził, że sygnału ostrzegawczego od partnerki nie otrzymał, co ma oznaczać, że nastąpiła całkowicie przypadkowa śmierć, nie było zamiaru zabicia kobiety ani wyrządzenia jej jakiejkolwiek krzywdy.

Śledczym jednak te wyjaśnienia nie wystarczyły, skoro odrzucono prośbę oskarżonego o zwolnienie go z aresztu za kaucją. Obawiano się, że korzystając z wolności Dawid ucieknie do Polski.

W sądzie pojawiła się nawet informacja, że kontaktował się on po tym zdarzeniu z członkiem swojej rodziny w sprawie lotu do Polski. Śledczy wskazywali również na brak więzi oskarżonego z Irlandią Północną.

Inaczej widział sprawę Browne, który argumentował, że oskarżony ma „mocne więzi” z miejscową społecznością i od wielu lat pracuje w Irlandii Północnej.

20-letnią Patrycję W. Znaleziono martwą w wannie na osiedlu Drumalane Park w Newry. Śledczy ustali, że została uduszona. Kilka godzin później zatrzymano jej partnera.

Polak twierdzi, że przypadkowo udusił dziewczynę w trakcie seksu. Do tragedii miało dojść mniej więcej pół godziny po północy.

Nie daje wiary tym wyjaśnieniom matka ofiary, mówiąc, że o godzinie 04:23 nad ranem dostała dostała Messengerem informację od partnera córki. -Przepraszam– napisał Dawid.

Kilka godzin później ciało młodej Polki znaleziono w wannie w domku. W niedzielę po południu policja odnalazła Dawida w ogrodzie sąsiada. Był rozdygotany, w ręku miał nóż i groził, że zrobi sobie krzywdę. Próbował nawet uciekać, stawiał opór i wtedy mundurowi musieli wobec niego użyć paralizatora.

Matka Patrycji twierdzi, że skoro Dawid był niewinny, to dlaczego chciał uciekać. Gdyby był wypadek, to powinien Patrycji udzielić jej córce pomocy. Tak się jednak nie stało.

Matka ofiary dodała, że jej córka miała przelecieć do Polski na Wielkanoc, by zostać już na stałe w kraju. Jej plany pokrzyżowała jednak epidemia koronawirusa.

Kobieta dodała, ze jej córka była spokojna osobą, nigdy nie sprawiała żadnych problemów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Irlandia Północna: Polak oskarżony o zamordowanie partnerki podczas perwersyjnego seksu. - To był wypadek - broni się oskarżony - Portal i.pl

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna