Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Dwucyfrówka w Łomży, pogrom w Grajewie. Wigry znów nie popisały się na wyjeździe

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Wigry Suwałki (jaśniejsze stroje) z trudem uratowały remis w Grabówce i tracą już 11 punktów do liderującego Tura
Wigry Suwałki (jaśniejsze stroje) z trudem uratowały remis w Grabówce i tracą już 11 punktów do liderującego Tura Urszula Łobaczewska
W IV lidze zanotowano pierwszą w tym sezonie dwucyfrówkę. ŁKS 1926 Łomża rozgromił Cresovię Siemiatycze 10:0. Niewiele gorszą skutecznością popisała się Warmia Grajewo, rozbijając u siebie Dąb Dąbrowa Białostocka 8:0. Po raz kolejny na wyjeździe nie popisały się Wigry Suwałki, które zremisowały 1:1 z Grabówką i mają już 11 punktów straty do liderującego Tura Bielsk Podlaski.

Worek z bramkami w Łomży już w 2. minucie rozwiązał Witalij Neruch, co uskrzydliło gospodarzy, strzelających gole jak na zawołanie. Niewiadomą były tylko rozmiary zwycięstwa ŁKS-u, który ambitnie dążył do dwucyfrowego zwycięstwa. Udało się tuż przed końcem, po trafieniu Łukasza Świderskiego.

Na nieszczęście łomżan wygrana 10:0 daje dokładnie tyle samo punktów, czyli trzy, co skromne 1:0. Taki właśnie wynik u siebie z Promieniem Monki osiągnął Tur. Złotą bramkę już w 9. minucie zdobył dla bielszczan uderzeniem głową Jacek Dzienis. Drużyna trenera Pawła Bierżyna utrzymała się na szczycie tabeli, ale w następnej kolejce czeka ją trudna wyprawa do Suwałk.

Wigry u siebie są bardzo groźne, a w delegacjach nie umieją zwyciężać. W Grabówce dopiero w końcówce trafienie Jakuba Płoszkiewicza uratowała remis 1:1. Gospodarze prowadzili od 43. minuty, po fenomenalnym strzale z dystansu, który oddał Michał Kapla.

IV liga. MOSP Białystok był blisko kolejnej niespodzianki

Po remisie 3:3 z ŁKS-em blisko kolejnej sensacji był MOSP Białystok, który prowadził do przerwy 2:0 z Ruchem Wysokie Mazowieckie, ale przegrał ostatecznie 2:3.

- W tym meczu też powinniśmy mieć punkt, ale w 91. minucie sędziowie nie uznali nam bramki, dopatrując się spalonego, którego na pewno nie było. Ale tak rozegraliśmy dobre spotkanie i jestem zadowolony ze swojego młodego zespołu - mówi trener MOSP-u Piotr Szydłowski.

- Rywale nisko się bronili licząc na kontry i nasze błędy, co dało im do przerwy dwa gole. W szatni powiedziałem, że gospodarze mają młody zespół i nic nie jest stracone. Musimy strzelić gola kontaktowego i wszystko będzie możliwe. I tak też się stało - ocenia z kolei grający szkoleniowiec Ruchu Kamil Jackiewicz, który był autorem trafienia na 2:2.

Oprócz Łomży, kanonadę zobaczyli też kibice w Grajewie. Warmia kryzys ma już najwyraźniej za sobą, o czym boleśnie przekonał się broniący się przed degradacją Dąb, tracąc na stadionie Wilczków aż osiem bramek.

WYNIKI 28. KOLEJKI

  • ŁKS 1926 Łomża - Cresovia Siemiatycze 10:0 (7:0). Bramki: 1:0 - Neruch (2), 2:0 - Żebrowski (17), 3:0 - Walczak (19), 4:0 - Neruch (21), 5:0 - Sokołowski (25), 6:0 - Kwaczreliszwili (38), 7:- Kwaczreliszwili (4), 8:0 - Zawistowski (54), 9:0 - Walczak (88), 10:0 - Świderski (90).
  • Tur Bielsk Podlaski - Promień Mońki 1:0 (1:0). Bramka: 1:0 - Dzienis (9).
  • Wissa Szczuczyn - KS Michałowo 1:3 (1:1). Bramki: 1:0 - Tercjak (7), 1:1 - Śliwowski (23), 1:2 - Grabowski (64), 1:3 - Szadłowski (84).
  • Warmia Grajewo - Dąb Dąbrowa Białostocka 8:0 (3:0). Bramki: 1:0 - Bukowski (26), 2:0 - Łapiński (44), 3:0 - Bukowski (45), 4:0 - Kossyk (50), 5:0 - Skalski (64), 6:0 - Wojno (69), 7:0 - Wojno (85), 8:0 - Bińczak (90).
  • KS Grabówka - Wigry Suwałki 1:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Kapla (43), 1:1 - Płoszkiewicz (90).
  • MOSP Białystok - Ruch Wysokie Mazowieckie 2:3 (2:0). Bramki: 1:0 - Sawicki (41), 2:0 - Wołosik (45), 2:1 - Grzybowski (70), 2:2 - Jackiewicz (73), 2:3 - Grabowski (81).
  • Sparta 1951 Szepietowo - Czarni Czarna Białostocka 0:1 (0:0). Bramka 0:1 - Bujarowski (68).
  • KS Wasilków - Orzeł Kolno (14 maja, godz. 15).
  • KS Śniadowo - Krypnianka Krypno (14 maja, godz. 17).


TABELA

1. Tur Bielsk Podlaski 28 65 61-31
2. ŁKS 1926 Łomża 28 64 90-22
3. Ruch Wysokie Mazowieckie 28 60 76-33
4. Wigry Suwałki 28 54 73-40
5. Wissa Szczuczyn 28 52 74-43
6. KS Wasilków 27 49 61-36
7. KS Michałowo 28 44 61-50
8. Warmia Grajewo 28 44 55-43
9. Sparta 1951 Szepietowo 28 44 41-44
10. Promień Mońki 28 38 47-49
11. KS Grabówka 28 31 38-61
12. MOSP Białystok 28 30 50-71
13. Krypnianka Krypno 27 28 38-55
14. KS Śniadowo 27 28 40-55
15. Czarni Czarna Białostocka 28 24 35-69
16. Cresovia Siemiatycze 28 19 30-81
17. Dąb Dąbrowa Białostocka 28 19 32-73
18. Orzeł Kolno 27 10 19-65

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: IV liga. Dwucyfrówka w Łomży, pogrom w Grajewie. Wigry znów nie popisały się na wyjeździe - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna