Jacek Żalek i Jarosław Gowin powołują Młodą Prawicę w Podlaskiem. Na razie jest ośmiu chętnych [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wicepremier przyjechał w poniedziałek do Białegostoku właśnie z okazji powołania nowego stowarzyszenia. W naszym województwie będzie mu przewodniczyć Magdalena Olchanowska. Na razie podlaskie stowarzyszenie nie jest zbyt liczne.

- Na ten moment mamy około ośmiu deklaracji, ale oczywiście w najbliższym czasie będziemy się poszerzać w najbliższym czasie. Planujemy spotkanie otwierające - oficjalne. Na pewno będziemy organizować debaty dotyczące zbliżających się wyborów samorządowych. Będziemy do nich zapraszać inne młodzieżówki - zapowiada Magdalena Olchanowska.

W planach nowego stowarzyszenia są też konferencje, czy uroczystości patriotyczne.

Platforma kontra Jacek Żalek. Partia znów nawołuje, żeby poseł zrezygnował z kandydowania na prezydenta Białegostoku

- Kiedy myślę o dzisiejszej polskiej polityce, to mam różne refleksje, nie zawsze optymistyczne. Kiedy patrzę na przyszłość polskiej polityki przez ludzi, którzy włączają się w działalność Młodej Prawicy, to mogę myśleć o tej przyszłości wyłącznie optymistycznie. Bardzo się cieszę, że Młoda Prawica powstaje w Białymstoku i na Podlasiu - mówi Jarosław Gowin. Przypomniał, że podobne stowarzyszenia powstały już w przeszło dziesięciu regionach. Cieszy go również to, jako ministra szkolnictwa wyższego, że w Młodej Prawicy jest wielu studentów.

- Sam zaczynałem swoją przygodę z polityką jako student - zdradził poseł Porozumienia Jacek Żalek, który towarzyszył w Białymstoku Jarosławowi Gowinowi.Postawił wtedy sobie pytanie: - Kto ma wziąć odpowiedzialność za otaczającą mnie rzeczywistość, jeżeli nie osoba kończąca studia ze sprawnością intelektualną, która umożliwia rozeznanie w tym świecie polityki. To samo pytanie adresuję do wszystkich studentów w regionie. Kto jeśli nie wy macie wziąć odpowiedzialność za otaczającą nas rzeczywistość - podkreśla Jacek Żalek.

Poseł będzie ubiegał się o fotel prezydenta Białegostoku. Młoda Prawica zadeklarowała, że będzie go wspierała w kamapanii.

Na wizytę Jarosława Gowina w Białymstoku czekali też przedstawiciele Obywateli RP i KOD-u. W pobliżu konferencji prasowej ustawili instalację nawiązującą do zielonego liścia, który jest zjadany przez robaki. Znajdziemy też na nich nazwiska polskich i europejskich polityków.

- Szkodniki siedzą na liściu demokracji i go zjadają. Ta instalacja przyjechała z Warszawy. Będzie w naszym regionie do 10 czerwca. Będzie zachęcać ludzi, by poszli na wybory. Każdy głos się liczy. Jeśli ludzie nie pójdą do wyborów, to mniejszość może się okazać większością. - mówi Marek Epler.