Sąd Apelacyjny w Białymstoku za tydzień wyda wyrok w sprawie sporu między spółką Jagiellonia i byłym trenerem piłkarzy - Ryszardem Tarasiewiczem. Szkoleniowiec domagał się zasądzenia ok. 122 tys. zł premii za awans zespołu do ekstraklasy w sezonie 2006/2007 i premię za wynik meczu 2. kolejki spotkań w sezonie 2006/2007. Wczoraj zakończył się proces apelacyjny.
Jagiellonia pierwszy proces przegrała. Sąd I instancji uznał, że strony w równym stopniu odpowiadały za sytuację drużyny i nakazał spółce wypłatę na rzecz Tarasiewicza 50 tys. zł. To mniej niż się domagał. Z aneksu do umowy o pracę wynika, że w przypadku awansu drużyny do ekstraklasy trener otrzyma premię. Jak podkreślił sąd, Tarasiewicz został jednak zwolniony przed zakończeniem sezonu, dlatego pełna premia mu się nie należy. Mimo to, Jagiellonia odwołała się od wyroku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
