Jagiellonia spotkanie z Piastem rozpoczęła agresywnie i już w pierwszych minutach zdominowała zespół gości. Raz po raz gospodarze żółto-czerwoni przepuszczali ataki na bramkę rywala. W kilku sytuacjach od utraty gola Gliwiczan ratował Szmatuła. Wreszcie w 33. minucie podanie w polu karnym otrzymał Romanczuk i silnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi Piasta. Po 45 minutach gry zespoły zeszły do szatni. Jaga prowadziła 1:0.
W drugiej połowie meczu obraz gry nie uległ zmianie. Długo jednak albo brakowało skuteczności, albo ofiarnie interweniował golkiper gości. Jaga była bezlitosna na własnym stadionie i po serii ataków udało się w końcu zdobyć drugiego gola. Na minutę przed regulaminowym końcem meczu Romanczuk fantastycznie wypuścił piłkę na wolne pole Frankowskiego, a ten, po krótkim rajdzie, pokonał w sytuacji sam na sam Szmatułę.
Jagiellonia grała dziś bardzo dobrze i zasłużenie zdobyła u siebie trzy punkty. Tym samym wskoczyła ponownie na fotel lidera Ekstraklasy. To, czy się na nim utrzyma, zależy od wyniku spotkania Lechii z Cracovią, które rozpocznie się już o 20:30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?