Jagiellonia była zdecydowanie lepsza od drugoligowca. W sobotnim sparingu stworzyła mnóstwo sytuacji strzeleckich. Wykorzystała trzy z nich. W 18. minucie żółto-czerwonych na prowadzenie wyprowadził Grzegorz Rasiak, wykorzystując błąd gdyńskiego bramkarza. Na 2:0 podwyższył Grzegorz Arłukowicz. W 63. minucie młody pomocnik wykonywał rzut wolny, po jego uderzeniu piłka odbiła się od obrońcy stojącego w murze i wpadła do siatki. Wynik w 81. minucie ustalił Mirosław Kalista, a dobrą asysta popisał Ermin Seratlić.
Bałtyk miał szansę na strzelenie honorowego gola, ale kilka minut przed przerwą Dominik Lemanek nie wykorzystał rzutu karnego, trafiając w poprzeczkę.
Warto dodać, że trenerski duet Tomasz Hajto - Dariusz Dźwigała sprawdzał w sobotę nowe ustawienie taktyczne z trzema obrońcami. Trudno przypuszczać, aby w podobnym ustawieniu Jagiellonia przystąpiła do rywalizacji w lidze, lecz w spotkaniach kontrolnych szkoleniowcy próbują różnych wariantów gry.
Bałtyk Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 - Rasiak 18, 0:2 - Arłukowicz 63, 0:3 - Kalista 81.
Jagiellonia. I połowa: Ptak - Bartczak, Cionek, Nowotka - Kupisz, Tymiński, Gigauri, Dzalamidze - Burkhardt - Frankowski, Rasiak. II połowa: Baran - Norambuena, Porębski, Pejović - Kalista, Arłukowicz, Kostuch, Seratlić - Cetković - Pawłowski, Zubowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?