Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia wcale nie zwalnia i realizuje swój plan

Krzysztof Sokólski
Mecze Jagiellonii z Koroną Kielce mają bardzo bogatą historię. Dotychczas w rozgrywkach ekstraklasy oba kluby spotykały się 22 razy. 8 razy górą była Jaga, 7 razy Korona. Było 7 remisów
Mecze Jagiellonii z Koroną Kielce mają bardzo bogatą historię. Dotychczas w rozgrywkach ekstraklasy oba kluby spotykały się 22 razy. 8 razy górą była Jaga, 7 razy Korona. Było 7 remisów Wojciech Wojtkielewicz
Podbudowana zwycięstwem z Sandecją Jagiellonia gra dzisiaj z Koroną (początek spotkania o godz. 18.00)

Baliśmy się, jak piłkarze Jagiellonii wytrzymają ostre tempo grudniowych spotkań w ekstraklasie. Na razie jest dobrze. 1/3 planu białostoczanie wykonali. W Niecieczy pokonali Sandecję Nowy Sącz 1:0 i w ogóle nie było po nich widać zmęczenia. Teraz jednak czas na regenerację sił został ograniczony do minimum. Długi powrót z Niecieczy i dzisiaj już z mecz z Koroną Kielce (godz. 18).

Trener Ireneusz Mamrot znowu musi kombinować ze składem. W spotkaniu z Sandecją na ławce rezerwowych posadził Fedora Cernycha i Piotra Wlazło. Urazy przeciążeniowe wyeliminowały Tarasa Romanczuka i Cilliana Sheridana. Sztab medyczny robił wszystko, aby ta dwójka była gotowa na wtorkowy wieczór. Na pewno natomiast nie zobaczymy dzisiaj pauzującego za kartki Łukasza Burligi. Szkoda, bo Burliga znajduje się w wysokiej formie.

W podlaskim obozie są kłopoty. Ale wyczerpująca jesień wszystkim daje się we znaki. Korona też złapała zadyszkę. Szła jak burza, a w ostatnim pojedynku została rozbita na własnym stadionie przez Arkę Gdynia 0:3.

Obawialiśmy się, że to Jadze brakować będzie paliwa, lecz Korona też goni na oparach. Komu zostało więcej mocy okaże się już wieczorem. Oprócz kwestii fizycznej dochodzi też presja wyniku. Mecz ma olbrzymie znaczenie. Trzecia w tabeli Jagiellonia ma trzy punkty przewagi nad piątą Koroną. Kto wygra, ten mocno przybliży się do tego, aby zimową przerwę spędzić na podium. Zwycięstwo pozwoli też Jadze odskoczyć od kielczan na wyraźny już dystans. Łatwo jednak nie będzie. Piłkarze liczą na doping kibiców. Pogoda we wtorek ma nie być najgorsza i trzeba wybrać się na mecz. To ostatnie spotkanie w tym roku przy Słonecznej. Warto wspomóc zawodników i podziękować im za dokonania. Bo jest za co!

Noty piłkarzy Jagiellonii za mecz z Sandecją (skala ocen 0-6):

Marian Kelemen - 5: W kolejnym meczu uratował Jagiellonii skórę. Tym razem obronił rzut karny.

Łukasz Burliga - 4: Dobre spotkanie. Często przy piłce. Twardy w defensywie, aktywny w ataku. W czołówce większości statystyk.

Ivan Runje - 3,5: Przyzwoity mecz, w którym poprawnie kierował linią obrony.

Nemanja Mitrović - 3,5: Pewny w interwencjach. Dobrze uzupełniał się z Runje.

Guilherme - 3,5: Sporo się nabiegał. Nieźle radził sobie w pojedynkach z zawodnikami Sandecji.

Przemysław Frankowski - 4: Brał udział w wielu akcjach. Jego zagrania były przemyślane i stanowiły zagrożenie dla rywala.

Rafał Grzyb - 3,5: Kontrolował środkową strefę boiska. Regulował tempo i rytm gry.

Bartosz Kwiecień - 3: Starał się i grał przyzwoicie. Zebrał wiele piłek. Popełnił jednak błąd, po którym arbiter podyktował przeciwko Jadze rzut karny.

Karol Świderski - 2,5: Niewidoczny i niestabilny. W 70. min. zastąpił go Fedor Cernych.

Arvydas Novikovas - 4,5: W pierwszej połowie spotkania bardzo aktywny. Strzelił gola, bezbłędnie wykorzystując rzut karny. W 79. minucie zmieniony przez Martina Pospisila.

Łukasz Sekulski - 3,5: Dużo pracował, ale wiele okazji strzeleckich nie miał. Wypracował natomiast rzut karny.

Fedor Cernych - 3: Po wejściu na boisko stanowił zagrożenie dla obrony rywala. Mógł nawet strzelić gola.

Martin Pospisil, Piotr Wlazło - niesklasyfikowani.

Zobacz także: Jagiellonia - Lech 2:2. Co za oprawa meczu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna