Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak łączyć prowadzenie własnego biznesu z byciem mamą? Odpowiada Iwona Pajewska, właścicielka studia fotograficznego

Ewa Wyrwas
– Pogodzenie macierzyństwa z prowadzeniem własnego biznesu to spore wyzwanie – mówi Iwona Pajewska, właścicielka studia fotograficznego, a prywatnie mama dwóch córek w wieku przedszkolnym. – Sukcesem jest umiejętność znalezienia złotego środka, balansu między życiem rodzinnym a zawodowym. Czy można być spełnioną mamą, robić to, co się kocha, a do tego rozwijać własną firmę?

Według danych z najnowszego raportu „Szanse i bariery dla Polek w biznesie i na rynku pracy” kobiety w naszym kraju są niezwykle przedsiębiorcze. Z badań przeprowadzonych przez Fundację Sukces Pisany Szminką wynika, że 23 proc. z nich chce w najbliższych miesiącach założyć własną firmę, a 21 proc. zastanawia się nad tym rozwiązaniem. Co je powstrzymuje? Przede wszystkim lęk przed ryzykiem oraz brak pewności siebie.

Czytaj także: Po Mediolanie Barbara Piekut, projektantka z Białegostoku, pokaże swoją kolekcję Sensuality w Paryżu. Opowiada o przygotowaniach i rodzinie

Dla wielu Polek przełomowym momentem staje się urodzenie dziecka. Tak było w przypadku Iwony Pajewskiej, która od sześciu lat prowadzi własne studio, w którym fotografuje noworodki, dzieci oraz kobiety w ciąży. Pasję do robienia zdjęć odkryła właśnie podczas urlopu macierzyńskiego.
– Gdy urodziła się nasza córka, dostałam od męża prostą lustrzankę. Po pierwszych kursach fotografii, pierwszych udanych zdjęciach po prostu wiedziałam, że to jest w końcu to. Trochę jak z miłością od pierwszego wejrzenia – patrzysz na kogoś i już wiesz.
Później wszystko potoczyło się swoim naturalnym rytmem. Nieśmiałe plany rozwoju biznesu oraz początki studia w prywatnym mieszkaniu szybko przerodziły się w profesjonalne sesje i autorskie kursy dla fotografów. W międzyczasie urodziło się kolejne dziecko, które także potrzebowało uwagi.
Obecność córek Iwony podczas sesji ośmiela małych modeli
– Początki nie były łatwe. Szczególnie gdy studio mieściło się w mieszkaniu, a moja córka podczas sesji dobijała się do drzwi. Teraz chyba dałabym radę zrobić to inaczej. Jestem już i dojrzalszą mamą, dojrzalszym fotografem i dojrzalszym przedsiębiorcą. Na większość sesji prawdopodobnie zabrałabym dziecko do siebie. Tak po prostu. W końcu ona zwyczajnie chciała być z mamą. Dodatkowo wiem już, że obecność moich dzieci często ośmiela maluchy, które przychodzą na sesję.

W stronę balansu

W Polsce kobiety po urodzeniu dziecka wybierają zwykle jedną z trzech dróg: zawieszają swoją karierę zawodową, wracają do dawnej pracy lub zakładają własny biznes. W naszym kraju na trzecią opcję decyduje się coraz więcej mam.

„Założenie własnej firmy to szansa dla wielu kobiet nie tylko na realizację swojego pomysłu, większą elastyczność w godzeniu ról, ale w wielu przypadkach także szansa na powrót do życia zawodowego po przerwie związanej z urodzeniem dziecka” – czytamy w raporcie „Szanse i bariery dla Polek w biznesie i na rynku pracy”.

Według innych badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte na zlecenie Coca Coli średnia stopa aktywności zawodowej kobiet w Polsce wynosi 61,4 proc. To nieznacznie mniej w porównaniu do średniej całej Europy (63,2 proc.). Jednak gdy spojrzymy na państwa takie jak Islandia, Norwegia, Finlandia i Szwecja, to dysproporcje stają się już większe.

Dlaczego w krajach skandynawskich kobiety bardziej dbają o podtrzymywanie swojej kariery zawodowej? Odpowiedź wydaje się być prosta – tam, gdzie polityka społeczna zakłada zaawansowane formy wsparcia w godzeniu pracy i wychowaniu dzieci, matki chętniej wracają na rynek. Okazuje się, że to właśnie liczba dzieci w rodzinie ma obok poziomu wykształcenia decydujący wpływ na aktywność zawodową kobiet. Inne czynniki to warunki pracy oraz warunki dla przedsiębiorczości.

Córki Iwony Pajewskiej towarzyszą jej w pracy od zawsze. Fotografka zaraża je swoją pasją. Zwraca uwagę także na psychologiczną kwestię – w przypadku kobiet satysfakcja z pracy często idzie w parze z wyrzutami sumienia.

– Godzenie prowadzenia własnej formy z macierzyństwem nie jest łatwe. Najgorszy jest brak czasu - uważa. - Gdy poświęcasz się pracy, masz wyrzuty sumienia w stosunku do dzieci. Gdy skupiasz się na dzieciach, boisz się, że biznes na tym ucierpi. W moim przypadku dużo pomogło, gdy obie córki poszły do przedszkola. Pojawiły się jasne ramy. Do tego doszło zatrudnienie pomocy w studio, która sprawiła, że z dwóch etatów znowu zrobił się jeden.

Warto podjąć ryzyko

Iwona Pajewska wcześniej pracowała w biurze, jednak jak sama twierdzi, to nie była do końca jej bajka. Zawsze ciągnęło ją w stronę artystycznych aktywności. To właśnie dlatego jej fotografie przypominają malarskie obrazy. Stylizacje i ułożenie małych modeli są dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Pajewska przedstawia kobiety i dzieci w najbardziej niezwykłych chwilach ich życia. Ukazuje piękno i ulotność tych momentów.

Młodym mamom, które zastanawiają się nad otworzeniem własnego biznesu Iwona Pajewska mówi, że jeśli mają do czegoś pasję, warto podjąć ryzyko.

– Satysfakcja z wykonywanej pracy to najlepszy motywator. Szczególnie w tych chwilach, czasem nieco przydługich, kiedy nadmiar obowiązków przytłacza i zdaje się przerastać… Myślę, że cały sukces tkwi w umiejętności znalezienia zdrowego balansu - tłumaczy.- Work&life balance, jak mawiają Amerykanie. Chodzi tu przede wszystkim o wyznaczenie jasnych granic – czasowych, zasobowych, energetycznych. Nadmiar pracy oraz zmęczenie niszczy pasję. A do tego nie można doprowadzić. To zupełnie jak z miłością, trzeba podsycać ten żar, nie pozwolić, by zgasł pod naporem codzienności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jak łączyć prowadzenie własnego biznesu z byciem mamą? Odpowiada Iwona Pajewska, właścicielka studia fotograficznego - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna