Dzień 15 czerwca 1418 roku był dla ówczesnych mieszkańców Łomży niezwykłym przeżyciem. Do Łomży przybył książę mazowiecki Janusz I, aby nadać miastu prawo miejskie chełmińskie. Zgodnie z zapisami przywileju, mieszczanie uzyskali całkowitą władzę osądzania.
Ważniejsze jednak dla dalszego rozwoju miasta były zapisy, które w następnych latach wpływały na rozwój miasta. Książę przyznał mieszczanom, szczególnie kupcom, swobodne podróżowanie z towarami po Księstwie Mazowieckim bez uiszczania ceł. Jedynie, gdy udawali się poza granice księstwa, musieli uiścić cło koronne. Zezwolił także na wybudowanie w mieście postrzygalni i wagi.
Za korzystanie z nich miał być pobierany czynsz, który miasto musiało przeznaczać na swój rozwój. O tym, jaka korzyść płynęła z uzyskania praw miejskich, mieszkańcy przekonali się w ciągu następnych dwóch wieków.
W XV i XVI wieku Łomża była najważniejszym ośrodkiem we wschodniej części Mazowsza. Przebiegały tędy ważne szlaki handlowe - drogowe i rzeczne. Wszystkie towary podlegały cłu ziemnemu i wodnemu. Zgodnie z przywilejem miejskim, mieszkańcy Łomży nie musieli płacić ceł w granicach Księstwa Mazowieckiego.
Do najważniejszych drogowych szlaków handlowych należały te prowadzące do Brześcia Litewskiego, Wilna, Grodna oraz Prus. Przez miasto przebiegał także szlak z Poznania do Moskwy. Była to tzw. droga futrzana.
Jednakże dużo bardziej opłacalny był transport rzeczny. W "złotym okresie" Łomży znajdował się tu jeden z ważniejszych portów rzecznych, w miejscu zwanym Topisuka. Rzeką spławiano drewno, sól, zboże, łój, konopie, len, miód, skóry, ryby. W handlu eksportowym Łomży XVI wieku najważniejszą rolę odgrywało zboże. Nasze miasto było wówczas, drugim po Warszawie, największym ośrodkiem handlu zbożem na Mazowszu. Stąd wywożono je do Królewca, Elbląga, Torunia i Gdańska. To właśnie dzięki ożywionym kontaktom handlowym z tymi miastami Łomża bogaciła się i rozbudowywała.
Niestety, od początku XVII wieku miasto zaczęło chylić się ku upadkowi. Przyczyn było wiele - powodzie, pożary, zarazy i wojny, które nie omijały Łomży. W pewnym momencie mieszkało tu zaledwie kilkuset ludzi, a miasto bardziej przypominało wieś. Na szczęście, dzięki wielkiemu zaangażowaniu mieszkańców, Łomża potrafiła przetrwać te jakże trudne chwile swojej historii.
Wszyscy wiemy, że uzyskanie praw miejskich łączy się z herbem. W przypadku Łomży jest to złoty jeleń w biegu na czerwonym tle. Atoli sam wizerunek jelenia na przestrzeni lat ulegał zmianie. Pojawiał się jeleń przeskakujący przez gałązkę dębu lub wzgórza i obecnie obowiązujący, jeleń przeskakujący przez kamienie. W okresie gubernialnym władze carskie zmieniły herb Łomży, który stał się jednocześnie herbem guberni. Był to statek rzeczny, tzw. berlinka. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, a więc w 500. rocznicę nadania praw miejskich, jeleń powrócił na łomżyński ratusz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?