Firma, którą „nadzoruje” dziś Jan Mikołuszko była i państwowa, i komunalna, należała też do wielkiej korporacji europejskiej. Kluczowym momentem w historii spółki był rok 2002. To wtedy obecni właściciel nabyli udziały firmy od Budimeksu.
Kiedy w 2003 roku wróciłem do firmy, na Podlasie, bałem się porażki. Wtedy było ciężko z kapitałem, z ludźmi, z rynkiem. Ale mnie porażki mobilizują. Nasza branża jest kryzysogenna. Ostatnia duża zmiana w moim życiu, to było kiedy oddawałem władzę w firmie Leszkowi Gołąbieckiemu, natomiast mój powrót do Bielska, to była najważniejsza zmiana w moim życiu. Ponieważ w wieku 53 lat, postanowiłem udowodnić jeszcze raz, że nie mogę ponieść porażki. Ja ciągle się uczę. Również tego, że obecnie firma jest inaczej zarządzana niż miało to miejsce za moich czasów – wspomina Jan Mikołuszko.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy z Janem Mikołuszko, Przewodniczącym Rady Nadzorczej Unibep SA. Rozmawia Jarosław Jabłoński, redaktor naczelny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej
Ciągły rozwój
Na początku XX wieku bielska spółka miała wówczas kilkadziesiąt milionów złotych przychodu i nieco ponad stu pracowników. Nowi właściciele postawili na rozwój firmy, a ponieważ na Podlasiu inwestycji budowlanych było jak na lekarstwo, postanowili iść budować na największym polskim rynku, czyli w stolicy. Kolejnym ważnym krokiem milowym w historii firmy był debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych. Miało to miejsce w 2008 roku. Pozyskany kapitał został przeznaczony na rozwój Unibep SA.
Zmiany są niezbędne. One cały czas trwają i my je polubiliśmy. Musimy dostosowywać firmę do realiów, do rynku, a one się zmieniają. Nie zawsze na lepsze, dlatego my funkcjonujemy według naszej maksymy „Myślimy odważnie, działamy rozważnie.” – mówi Jan Mikołuszko.
Jubileusz, za jubileuszem
Dziś, w tym trudnym czasie światowej pandemii, firma świętuje swoje 70. urodziny. Ale to także inna okazja do świętowania.
Ja dziś świętuje swoje 70 urodziny i nasza firma świętuje 70-tkę. Firma jest starsza ode mnie o 4 miesiące. Zaczynałem swoją przygodę z pracą właśnie w tej firmie. Ona się tylko inaczej nazywała – wspomina Mikołuszko.
Firma wywodzi się z Podlasia, gdzie krzyżują się kultury Europy a wschód łączy się z zachodem. Praca jest tu pasją, a życzliwość wobec innych wrodzoną cechą.
Kapitał ludzki
Misją firmy jest realizowanie inwestycji budowlanych na rynku krajowym oraz na rynkach międzynarodowych zgodnie z najwyższymi, światowymi standardami jakości. Nowoczesność wyrasta na solidnych fundamentach tradycji i doświadczenia. A takie funkcjonowanie wymaga rozwoju.
Najtrudniejsze przy wprowadzaniu zmian jest przekonanie ludzi. Trzeba to robić przez lata. Ja bardzo lubię inspirować ludzi. Lubię mieć wokół siebie wizjonerów, fantastycznych pracowników, którzy cieszą się ze wspólnych sukcesów – podsumowuje Jan Mikołuszko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
