Jan Paweł II patronem Ełku. Petycję w tej sprawie podpisało 4200 ełczan

Jeśli rajcy poprą tę inicjatywę na najbliższej sesji rady miasta, władze Ełku zwrócą się do Kurii Diecezjalnej o rozpoczęcie odpowiedniej procedury.

Chcemy realizowaćjego testament

Błogosławiony Jan Paweł II jest już patronem Świdnicy, Wadowic, Obornik Wielkopolskich i Bełchatowa. Patronat taki oznacza zawierzenie miasta wstawiennictwu papieża Polaka u Boga, a także wyrażenie woli postępowania zgodnie z normami jego nauczania.

Na pomysł ustanowienia Jana Pawła II patronem Ełku wpadł przed kilku laty biskup ełcki Jerzy Mazur.

- Ksiądz biskup liczył, że inicjatywa wypłynie od władz miasta, ale nic takiego się nie stało. Podczas spotkania środowisk katolickich w październiku ubiegłego roku pomysł powrócił. Powstała oddolna inicjatywa i zaczęło się zbieranie podpisów - mówi Michał Tyszkiewicz, wiceprzewodniczący Rady Miasta Ełku (PiS) i szef Akcji Katolickiej w parafii Najświętszego Serca Jezusowego.

Organizatorzy akcji zbierania podpisów podkreślają, jak ważną postacią był dla miasta papież Polak. To właśnie on ustanowił diecezję ełcką, odwiedził też Ełk podczas pielgrzymki w 1999 roku. We mszy na placu Sapera, który dziś nosi imię Jana Pawła II wzięło udział 300 tys. osób. Ustanowienie papieża patronem miasta ma być także formą dziękczynienia za jego kanonizację, która odbędzie się w kwietniu.

Organizatorzy akcji chcą też ustanowienia 8 czerwca (data wizyty Jana Pawła II w 1999 roku - red.) Dniem Patrona.

- Jako katolicy jesteśmy dumni z tego, że był u nas i zostawił nam przesłanie. Chcemy realizować jego testament - dodaje Tyszkiewicz.

Podpisy pod petycją zbierane były we wszystkie listopadowe i jedną grudniową niedzielę w kościołach po nabożeństwach.

- Ludzie bardzo chętnie się podpisywali. Nikogo nie trzeba było namawiać ani nawet tłumaczyć o co chodzi. Pod petycją podpisały się 4144 osoby - mówi Michał Tyszkiewicz.

Zdania są podzielone

Na najbliższej sesji rady miasta, która odbędzie się we wtorek 28 stycznia, radni mają wydać wspólne oświadczenie w sprawie wniosku mieszkańców o ustanowienie papieża Polaka patronem Ełku. Wcześniej przedyskutują tę sprawę w komisjach.

- Ustanowienie patrona to bardzo poważna sprawa. Jestem katolikiem, ale jest dużo pytań, na które będę starał się uzyskać odpowiedzi. Czy będzie wiązało się to z kosztami? Co z artykułem Konstytucji o rozdzielności państwa od kościoła? W Ełku mieszkają też wyznawcy innych religii, a także niewierzący, czy to nie urazi ich uczuć? - zastanawia się radny Tomasz Przekop z Platformy Obywatelskiej.

Przeciwni inicjatywie są radni z klubu SLD. Uważają, że jest ona sprzeczna z artykułem 25 Konstytucji, w którym mowa jest o rozdzielności kościoła i państwa. Głos zabrał również Tomasz Makowski, poseł ziemi ełckiej z Twojego Ruchu. Wydał on oświadczenie, w którym podkreśla, że jest wielu ełczan, którzy nie chcieliby mieć Jana Pawła II za patrona. Poseł uważa, że miasto ma wiele problemów do rozwiązania i że władze powinny zająć się raczej zmniejszaniem skali bezrobocia i walką z ubóstwem mieszkańców.

- Jan Paweł II był wielkim Polakiem, wszyscy go podziwiają i szanują. Nie mam nic przeciwko tej inicjatywie - mówi pan Zygmunt, którego spotkaliśmy wczoraj na placu Jana Pawła II.

- Mamy już przecież plac, pomnik, szkołę i ulicę, które noszą imię Jana Pawła II. Jeśli ktoś chce czcić papieża, niech to robi - w kościele albo podczas dni papieskich. Ja jestem niewierząca i nie chciałabym takiego patrona dla mojego miasta - mówi pani Joanna.

Jeżeli radni miejscy wydadzą pozytywną opinię, wtedy prezydent miasta i przewodniczący rady wystąpią do Kurii Diecezjalnej z wnioskiem o ustanowienie patrona. Biskup ełcki powinien przekazać go do Watykanu. Decyzję podejmie Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.