Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janówka: Bociany utrudniły życie staruszkom

(hel)
- Bocian jest gatunkiem chronionym - argumentują. - Sądziliśmy, że działacze zainteresują się losem ptaków
- Bocian jest gatunkiem chronionym - argumentują. - Sądziliśmy, że działacze zainteresują się losem ptaków JANUSZ WÓJTOWICZ / POLSKAPRESSE
Siedzą w zimnym domu i gotują na polowej kuchni. Dlaczego? Ponieważ na kominie znajduje się gniazdo bociana.

- Od wiosny zabiegamy o przeniesienie tej konstrukcji, ale bezskutecznie - twierdzą starsi ludzie. Pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku wyjaśniają, że - zgodnie z przepisami - od 16 października gniazdo można już zrzucić. Tyle tylko, że rodzina nie chce niszczyć konstrukcji. Prosi, by przenieść ją na pobliski słup energetyczny. I z tym są problemy.

Do tej pory Janówkę (gm. Augustów) bociany omijały wielkim łukiem. Wiosną tego roku sytuacja się zmieniła. Para boćków zatrzymała się w gospodarstwie S. (nazwisko do wiadomości redakcji).

- Pozwoliliśmy im zbudować gniazdo, ponieważ nie wiedzieliśmy, jakie z tego powodu są kłopoty - opowiadają nasi Czytelnicy. - Okazało się, że nie możemy korzystać z kuchennego trzonu.

Zbudowali więc kuchnię polową, na której przygotowywali posiłki. Jednocześnie, już w kwietniu, zaczęli zabiegać o przeniesienie gniazda. Tyle tylko, że z prośbą o interwencję wystąpili do towarzystwa ochrony ptaków, a nie RDOŚ.

- Bocian jest gatunkiem chronionym - argumentują. - Sądziliśmy, że działacze zainteresują się losem ptaków.

Mylili się. W sierpniu wysłali kolejny wniosek. Tym razem trafił on do Białegostoku, ale zawierał błędy. Poza tym, urzędnicy zasugerowali rodzinie, by z prośbą o interwencję zwróciła się do gminy. Wówczas nie będzie musiała wnosić żadnych opłat.

Korespondencja trwa do dzisiaj. Wprawdzie bocianów już nie ma, ale domu wciąż nie można ogrzewać. Gałęzie ułożone na kominie zatrzymują w nim dym. Nie działa też wentylacja. Właściciele domu żałują, że pozwolili bocianom zatrzymać się w gospodarstwie.

W białostockim RDOŚ-u dowiedzieliśmy się, że lada dzień gniazdo zostanie przeniesione na słup energetyczny. Zwłoka wynika stąd, że "przeprowadzkę" trzeba było uzgodnić z Zakładem Energetycznym.

Ze danych Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków wynika, że woj. podlaskim osiedla się ok. 9018 bocianich par. Pod tym względem zajmujemy 2 miejsce w kraju. Co roku, w kilkunastu przypadkach właściciele gospodarstw domagają się przeniesienia gniazd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna