Liczba dnia
Liczba dnia
185000 złotych wyniosła ubiegłoroczna strata Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Łomży
Do tej decyzji zmusił go fakt, że komisja konkursowa w dwóch tajnych głosowaniach nad wspomnianymi kandydaturami osiągnęła remis.
Zadłużone MPK potrzebuje zmian
- Obydwaj kandydaci to świetni specjaliści, ale Janusz Nowakowski pracuje w MPK i doskonale zna firmę - podkreśla prezydent. - Nie będzie potrzebował czasu na "zapoznanie się z nią", a poza tym wie, co zrobić, by nie dopuścić do pogorszenia się sytuacji w MPK.
Fotel dyrektora Nowakowski miałby objąć na pół roku począwszy od 1 grudnia. Ale wiele wskazuje na to, że pełnomocnictwa do kierowania zakładem otrzyma już za kilka dni. Dlaczego? Bo odchodzący na zasłużoną emeryturę obecny dyrektor Bogusław Szczech wykorzystuje zaległy urlop, a jego zastępca przebywa na zwolnieniu lekarskim.
- Dlatego w piątek spotkam się z Bogusławem Szczechem, by nakłonić go do tego, aby przekazał pełnomocnictwa kierowania MPK, właśnie Nowakowskiemu - mówi prezydent Czerniawski.
Także w piątek prezydent spotka się ze związkami zawodowymi działającymi w MPK. Nastroje wśród załogi od kilku miesięcy nie są najlepsze. Ich obawy budzą plany ratusza odnośnie przekształcenia zakładu budżetowego, którym jest dziś MPK, w spółkę prawa handlowego.
- To, że firma jest zakładem budżetowym nakłada na miasto spore ograniczenia - wskazuje prezydent. - Prawo pozwala nam dofinansować MPK jedynie kwotą nieprzekraczającą połowy kosztów jej prowadzenia, a wszyscy wiemy, że potrzeby są dużo większe.
Na przekształcenie MPK w spółkę zielone światło władzom miasta dali już miejscy radni.
- Prawda jest taka, że większość miejskich przewoźników w kraju dostaje dotacje większe niż 50 proc. - podkreśla Janusz Nowakowski, dziś jeszcze główny specjalista w łomżyńskim MPK.
Nowakowski wskazuje, że zmiany są nieuniknione. Już dziś mówi np. o konieczności zmian w rozkładzie jazdy, a także reorganizacji tras, tak, by z komunikacji korzystało jak najwięcej osób.
Przypomnijmy, że MPK ubiegły rok zamknęło ze stratą ponad 185 tys. zł. Sytuacji finansowej firmy nie poprawiła nawet podwyżka cen biletów, która zwiększyła miesięczny dochód o 27 tys. zł.
To będą trudne rozmowy
Taka sytuacja budzi niepokój wśród załogi, której 50 proc. wzięło udział w zorganizowanym w środę wewnętrznym referendum. Załoga udzieliła poparcia działającej w MPK Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Solidarność, dając tym samy przyzwolenie na reprezentowanie swoich interesów. Mowa tu przede wszystkim o ochronie miejsc pracy. Komisja w piątek spotka się z prezydentem i już planuje spotkanie z Nowakowskim.
- Nie ukrywam, że trzeba szukać oszczędności - przyznaje Janusz Nowakowski. - Ale najpierw trzeba dogadać się z załogą.
Przypomnijmy, że Janusz Nowakowski w MPK pracuje od 2003 r. W latach 1994-2002 pełnił funkcję wiceprezydenta Łomży, a obecnie jest miejskim radnym. Gdy zostanie dyrektorem będzie musiał zrezygnować z mandatu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?