Niezagospodarowane tereny przy ulicy Jagiellońskiej w Radomsku stały się elementem drugiej tury kampanii wyborczej. Jarosław Ferenc, kandydat na prezydenta ze stowarzyszenia Razem dla Radomska, apeluje do władz miasta, by wstrzymały się z wydawaniem warunków zabudowy dla kolejnego w mieście obiektu handlowego.
- Teren przy Jagiellońskiej powinien być parkiem, tymczasem dla tego miejsca procedowana jest obecnie decyzja o warunkach zabudowy pod market - mówił Ferenc podczas specjalnie zwołanej konferencji.
Urzędnicy doniesienia kandydata dementują i tłumaczą, że projekt decyzji od dawna jest... i to odmowny.
- Teren inwestycji objęty wnioskiem ma około hektara, z czego miasto dysponuje 30 proc. gruntów. Żeby uzyskać pozwolenie na budowę, inwestor musi mieć całość - tłumaczy Katarzyna Ciupa z wydziału architektury.
Jak przekonuje Wiesław Kamiński, p.o. prezydent miasta i również kandydat w II turze wyborów, o przeznaczeniu tego gruntu zadecydują mieszkańcy, a ci marketu nie chcą.
- Stworzenie przy ulicy Jagiellońskiej parku miejskiego wymagałoby zabezpieczenia w budżecie miasta 7 mln zł - dodaje Katarzyna Ciupa.
Wyborcza dogrywka już w najbliższą niedzielę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?