Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda na "ósemce" to koszmar!

Urszula Bisz
Takie korki to normalny widok na "ósemce”. Z powodu remontu tworzą się już na drodze wyjazdowej z Białegostoku.
Takie korki to normalny widok na "ósemce”. Z powodu remontu tworzą się już na drodze wyjazdowej z Białegostoku. B. Maleszewska
Białystok, Augustów. Jeśli wyjeżdżasz w weekend do Augustowa, przygotuj się na koszmarny powrót. Droga, tak jak tydzień temu, będzie pewnie kompletnie zakorkowana. Powrót może trwać nawet dwa razy dłużej.

Brakuje obwodnicy

Brakuje obwodnicy

Sytuacja w Augustowie i na "ósemce" wyglądałaby o wiele lepiej, gdyby miasto miało swoją obwodówkę. Niestety z powodu konfliktu o dolinę Rospudy, jej powstanie stoi pod znakiem zapytania. Budowa prowadzona jest tylko od strony południowej, gdzie powstaje wiadukt na ulicy Rajgrodzkiej. Za kilka tygodni prace zostaną przerwane, ponieważ Trybunał Europejski nadal nie podjął decyzji dotyczącej przebiegu drogi. Powołana została natomiast komisja, która sprawdzi, czy drogowcy wykonują prace zgodnie z planem.

Nawet w ciągu tygodnia przejazd przez "ósemkę" jest spowolniony przez remont trwający na wyjeździe z Białegostoku, ale w słoneczne weekendy droga jest totalnie zakorkowana. Najgorzej było w ostatnią niedzielę, gdy tłumy wracały z Augustowa, gdzie tego dnia bawiono się podczas wielkiej imprezy "Pływanie na byle czym".

- To była masakra - narzeka Paweł z Białegostoku, który w niedzielne popołudnie wracał z wypadu do Augustowa. - Sam wyjazd z miasta zajmował dwa razy więcej czasu niż normalnie, a na "ósemce" wcale nie było lepiej. Dlatego ostrzeżony o problemach pojechałem dłuższą, ale mniej zakorkowaną drogą. Znajomym, którzy wówczas jechali drogą nr 8, powrót zajął ponad trzy godziny.

- W niedzielę była u nas bardzo duża impreza masowa i przyjechało wiele osób - mówi Dariusz Gawędzki, naczelnik augustowskiej drogówki. - Pracuję w policji od lat, ale tylu ludzi w Augustowie jeszcze nie widziałem. Większość z tych osób przyjechało samochodami, w związku z tym bardzo ciężko było po południu wyjechać z miasta. Jednak latem nawet w tygodniu jest u nas bardzo wzmożony ruch i wystarczy nawet drobna kolizja, żeby powstały korki.

Tak to wyglądało tydzień temu, a w tym tygodniu nie ma się co spodziewać lepszych warunków jazdy. Zwłaszcza, że w Augustowie i Ełku znów będą duże imprezy. Podlaska drogówka przygotowuje się na ciężki weekend.

- Na pewno wyślemy więcej radiowozów na drogi nr 8, 61, 65, którymi kierowcy będą jechali nad jeziora - mówi Bogumił Matwiejuk, zastępca naczelnika podlaskiej drogówki. - W tych miejscach pojawi się też nasz śmigłowiec, który będzie kontrolował sytuację z góry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna