Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda tą drogą, to igranie ze śmiercią

Tomasz Kubaszewski [email protected]
– Jazdą tą drogą, to igranie ze śmiercią. Niektóre wgłębienia mają nawet po 8 centymetrów – mówią Jerzy Ząbkiewicz (z lewej) i Michał Mackiewicz.
– Jazdą tą drogą, to igranie ze śmiercią. Niektóre wgłębienia mają nawet po 8 centymetrów – mówią Jerzy Ząbkiewicz (z lewej) i Michał Mackiewicz. B. Rzatkowska
Takiego prokuratorskiego śledztwa jeszcze nie było.

To będzie precedensowe i bardzo ważne postępowanie - mówi Jerzy Ząbkiewicz, przewodniczący stowarzyszenia Samorządna Suwalszczyzna. To ono na początku grudnia złożyło w tej sprawie wniosek w prokuraturze.

- Stan tej trasy zagraża w sposób bezpośredni życiu i zdrowiu ludzi - tłumaczyli przedstawiciele stowarzyszenia. - A na to są paragrafy.

To, jak wygląda droga, którą codziennie przejeżdżają tysiące pojazdów członkowie Samorządnej Suwalszczyzny dokładnie przeanalizowali. Na 30-kilometrowym odcinku znaleźli mnóstwo kolein, dziur i pęknięć. W niektórych przypadkach koleiny są głębokie aż na 8 centymetrów.
- Problemem tej drogi jest też złe odprowadzanie wody - dodaje J. Ząbkiewicz. - To powoduje słabą przyczepność, a w konsekwencji - wypadki.

W swoim wniosku do prokuratury stowarzyszenie powołało się na ustawę o drogach publicznych oraz prawo budowlane.

- To są konkretne zarzuty dotyczące przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która za tę trasę odpowiada - tłumaczy Michał Mackiewicz, inny działacz Samorządnej Suwalszczyzny.
Jak mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury okręgowej, śledztwo będzie prowadzone pod kątem tego artykułu kodeksu karnego, który mówi o nie dopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. Grożą za to nawet 3 lat więzienia.

Rzecznik zapewnia, że przeanalizowane zostaną wszystkie aspekty sprawy.
- Na zarządcy drogi ciąży obowiązek utrzymania jej w należytym stanie - przypomina.
Dodaje, że tłumaczenie o braku pieniędzy nie musi okazać się wystarczające.

Gdyby w tej sprawie skierowano do sądu akt oskarżenia, byłoby to prawdopodobnie pierwsze takie rozstrzygnięcie w stosunku do zarządców dróg. Do tej pory pozostają oni bowiem bezkarni.

- Tak naprawdę chodzi nam nie o wysyłanie do więzienia dyrektora od dróg, ale o to, żeby ta trasa została w końcu gruntownie zmodernizowana - dodaje J. Ząbkiewicz. - Nie możemy czekać, aż za wiele lat powstanie nowa droga między Augustowem a Suwałkami. Do tego czasu zginie bowiem wielu ludzi.
Rafał Malinowski z białostockiego oddziału GDDKiA przypomina, że dokumentacja dotycząca remontu większości tego odcinka jest już gotowa.
- Czekamy na pieniądze - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna