Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jednej trzeciej polskich firm groziła w tym roku utrata płynności finansowej. Kapitał obrotowy już dawno nie był tak potrzebny, jak dzisiaj

peż
Odsetek przedsiębiorców, którzy w ostatnim roku obawiali się utraty płynności finansowej wyniósł 32 proc. To o 8 punktów procentowych więcej niż w roku poprzednim i wskaźnik najwyższy od roku 2015 – mówi ostatni raport PARP na temat kondycji sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce, opublikowany w czerwcu 2019 roku*. Na problem wskazują przede wszystkim właściciele mniejszych firm. Wśród przyczyn groźby utraty płynności finansowej zazwyczaj wymieniane są opóźnienia w płatnościach ze strony kontrahentów oraz utrata klientów. Z pomocą dla sektora MSP coraz częściej wychodzą instytucje pozabankowe, które oferują nie tylko środki na utrzymanie płynności finansowej, lecz także pomoc w odpowiednim zarządzaniu kapitałem obrotowym.

Płynność finansowa to jeden z ważniejszych elementów, umożliwiających ocenę kondycji przedsiębiorstwa. Jej wysoki poziom zapewnia bezpieczeństwo i pozwala inwestować w rozwój firmy, w tym ekspansję na nowych rynkach czy w wykwalifikowanych pracowników. Niska płynność finansowa, przejawiająca się w opóźnieniach w wywiązywaniu się z zobowiązań bieżących, prowadzi do utraty zaufania wśród kontrahentów, trudności w pozyskaniu środków zewnętrznych, a w skrajnym przypadku nawet do upadłości.

Z pojęciem płynności silnie powiązane jest zagadnienie kapitału obrotowego. Określa się go jako różnicę pomiędzy majątkiem obrotowym firmy a jej bieżącymi zobowiązaniami. Jest to tzw. kapitał pracujący lub kapitał obrotowy netto. Stanowi on w firmie bufor bezpieczeństwa, który w sytuacjach opóźnień w spływie należności lub spadku sprzedaży, pozwala zachować płynność finansową. Kapitał obrotowy pozwala wówczas kontynuować działalność oraz chroni przed zagrożeniami związanymi z utratą płynności finansowej..

Utrata płynności najczęściej grozi mniejszym firmom

Jak podaje raport PARP, w 2019 roku polscy przedsiębiorcy z mniejszym optymizmem oceniają bieżącą koniunkturę. Wymieniane problemy różnią się jednak w zależności od wielkości firmy.
Dla dużych przedsiębiorstw najbardziej kłopotliwe są wysokie koszty pracy, brak wykwalifikowanych pracowników czy nieuczciwa konkurencja. Groźba utraty płynności finansowej wskazywana jest najczęściej przez mikro, małe i średnie firmy, które łącznie stanowią 99,8 proc. przedsiębiorstw w Polsce.

Zagrożenie to wiąże się w ich ocenie ze wzrostem cen materiałów i usług niezbędnych do działania firmy oraz pogarszającą się terminowością w regulowaniu płatności przez kontrahentów.

- Zagrożeniem dla płynności finansowej wielu przedsiębiorstw jest luka w finansowaniu powstająca na skutek długiego cyklu konwersji gotówki. Może ona doprowadzić do paradoksalnej sytuacji, w której świetnie rozwijająca się firma, regularnie zwiększająca sprzedaż, musi ograniczyć przyjmowanie zamówień - komentuje Krystyna Kalinowska, dyrektor inwestycyjny w Podlaskim Funduszu Kapitałowym.

- Przykładem może być firma będąca importerem, która za towary lub komponenty sprowadzane z zagranicy musi zapłacić w formie przedpłaty. Jeżeli sprzedaż jest następnie realizowana z odroczonym terminem płatności, to w połączeniu z okresem magazynowania generuje wysokie zapotrzebowanie na kapitał obrotowy – dodaje Krystyna Kalinowska.

Jak finansować bieżącą działalność i umiejętnie zarządzać kapitałem obrotowym?

Podręczniki do zarządzania mówią o trzech rodzajach strategii zarządzania kapitałem obrotowym: agresywnej, umiarkowanej i konserwatywnej. Sprowadzają się one do utrzymywania równowagi między płynnością finansową firmy a jej zyskownością.

Efektywne zarządzanie kapitałem obrotowym jest niezwykle istotne dla każdej firmy. Przedsiębiorstwo powinno stale monitorować poziom poszczególnych składników kapitału obrotowego, w szczególności wielkość zapasów oraz należności.
Odpowiednia wysokość tych pozycji jest w każdym przypadku bardzo indywidualna i uzależniona między innymi od takich czynników jak:

  • przedmiot działalności,
  • szerokość asortymentu,
  • skala działania,
  • pozycja konkurencyjna wobec dostawców i odbiorców
  • sezonowość.

Nie wszystkie firmy dysponują odpowiednim zapleczem kapitałowym, zapewniającym stabilność działania w zmiennym otoczeniu rynkowym. W takich przypadkach, aby ustrzec się przed zagrożeniem utraty płynności, należy zabezpieczyć firmę dostarczając jej dodatkowe finansowanie zewnętrzne, na przykład w formie kredytu bankowego, pożyczki lub faktoringu. Dostępność tego rodzaju rozwiązań jest jednak uwarunkowana szeregiem różnych czynników.

- W przypadku finansowania na cele obrotowe, zdolność kredytowa przedsiębiorstwa jest ściśle uzależniona od dotychczasowych przychodów ze sprzedaży. Fakt, że mając do dyspozycji więcej gotówki, firma może szybciej się rozwijać i zwielokrotnić sprzedaż, dla banku zwykle nie jest wystarczającym argumentem – tłumaczy Krystyna Kalinowska z Podlaskiego Funduszu Kapitałowego.- Rozwiązaniem dla firm, również tych mikro i małych, mogą być jednak narzędzia pozabankowe, bazujące na indywidualnej ocenie planów rozwojowych i dostosowujące konstrukcję finansowania do przyszłych przepływach pieniężnych.

Jednym z nich jest private debt, czyli finansowanie dłużne, które może przybierać formę pośrednią między długiem, a kapitałem udziałowym. Dzięki swojej elastyczności może być ono stosowane jako jedyne źródło finansowania zewnętrznego na cele obrotowe, ale również jako uzupełnienie kredytu.

Właściwe zarządzanie kapitałem obrotowym wymaga przyjęcia określonej strategii, odpowiedniego korzystania z zasobów własnych, ale też umiejętnego wykorzystywania środków zewnętrznych. Ostatni raport PARP stwierdza, że wśród przedstawicieli każdej wielkości firm przeważa pogląd, że kredyty stały się mniej dostępne. Korzystnych rozwiązań można szukać w ofercie wyspecjalizowanych instytucji pozabankowych, ich znajomość wśród przedsiębiorców wciąż pozostaje jednak stosunkowo niska.

Podlaski Fundusz Kapitałowy
jest jednym z najstarszych funduszy venture capital działających w Polsce. Fundusz został utworzony w 1995 roku, w ramach Polsko-Brytyjskiego Programu Rozwoju Przedsiębiorczości. Od tamtej pory zrealizował kilkadziesiąt inwestycji na łączną kwotę ok. 45 mln zł, z sukcesem finalizując wiele transakcji. Fundusz oferuje przedsiębiorstwom finansowanie typu venture capital oraz private debt. Maksymalna kwota zaangażowania w jeden podmiot to 1,5 mln zł. Z finansowania mogą korzystać startupy, generujące pierwsze przychody ze sprzedaży, jak również firmy będące w fazie dalszego rozwoju i ekspansji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna