Błękitni teraz znacznie lepiej spisują się niż jesienią. Ale nawet wtedy byli bliscy wygrania w Zambrowie. Goście już prowadzili 3:0, a mecz skończył się remisem 3:3.
- To było szalone spotkanie - wspomina Michał Hryszko, strzelec jednej z bramek w tym meczu. - Błękitni zagrali bardzo dobrą pierwszą połowę, ale po przerwie to my już byliśmy lepsi. Skończyło się remisem, a mogliśmy nawet wygrać. Teraz wyniki wskazują, że Błękitni grają o wiele lepiej, ale my także prezentujemy się nieźle i nie jesteśmy u nich bez szans.
Hryszko w sobotnim spotkaniu z powodu kontuzji nie będzie mógł zagrać. Za kartki będzie pauzował Łukasz Grzybowski.
- W następnych kolejkach zagramy z zespołami także zajmującymi miejsce za nami, jak Gryf Wejherowo i Legionovia Legionowo. Jeżeli w tych meczach zapunktujemy to już będziemy bardzo blisko utrzymania - mówi Hryszko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?