Jest już pierwszy pokój marzeń

Marta i Daniel cierpią na chorobę genetyczną. Prawie nie widzą i całe dnie spędzają w domu. Do niedawna ich pokój pozostawiał wiele do życzenia. Teraz mogą w końcu godnie żyć.

Dzięki wsparciu Fundacji Pomóż Im, która prowadzi też domowe hospicjum dla dzieci, w pokoju Marty i Daniela z małej miejscowości pod Siemiatyczami udało się odmalować i osuszyć ściany. Rodzeństwo dostało też nowe meble i wyposażenie. Wcześniej podopieczni, choć mają już 15 i 21 lat, spali w małych dziecięcych łóżeczkach.

- Marta często była poobijana i nie mogła rozprostować nóg - mówiła Elżbieta Głuchowska, mama rodzeństwa.

Teraz jej dzieci mają specjalistyczne, medyczne łóżka. Na ścianach pojawiła się wykładzina. W ich pokoju stanęła też szafa i dodatkowa wersalka dla rodziców.

- Zainstalowaliśmy też kolorowe światła, które bardzo spodobały się dzieciom - mówił Dariusz Kuć z Fundacji Pomóż Im.

Nowy pokój zrobił na nich ogromne wrażenie. Marta przez pierwsze trzy dni nie mogła zasnąć. Daniel z radości aż gwizdał. Najbardziej podobała mu się zielona wykładzina na ścianie. Marta z kolei wolała muzykę, której dzięki nowemu odtwarzaczowi może słuchać przez cały czas. Najbardziej lubi kolędy. Może ich słuchać przez cały rok.

- Jestem naprawdę wdzięczna za okazane nam serce i pomoc - pani Elżbieta nie mogła powstrzymać łez.
Pieniądze na urządzenie i wyremontowanie pokoju zebrali wolontariusze. Do akcji włączył się Modny Białystok, który specjalnie dla Marty i Daniela zorganizował pokaz mody i aukcję. W sumie udało się wtedy zebrać ponad 18 tyś. złotych.

Fundacja Pomóż Im liczy, że to dopiero początek akcji Bajkowe Pokoje. Wolontariusze mają nadzieję, że uda się wyremontować kolejne.

- Wśród naszych podopiecznych jest wiele rodzin, które potrzebują takiej pomocy - mówi Elżbieta Solarz, prezes Fundacji Pomóż Im.