Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest pomysł na nowe miejsca pracy. Czy plan wypali?

Rafał Bieńkowski [email protected]
sxc.hu
Zwolnienia podatkowe mają sprawić, że biznes w Grajewie ruszy, a razem z nim nowe miejsca pracy. Czy plan wypali? Czas pokaże.

Przedsiębiorcy, którzy chcą realizować w mieście nowe inwestycje, mogą już zgłaszać się do urzędu z kompletem dokumentów, które zwolnią ich od płacenia podatku od nieruchomości. Uchwała będzie obowiązywać do końca grudnia 2013 r.

- Chcemy przekonywać przedsiębiorców, że warto u nas inwestować - mówi Ryszard Wolwark, sekretarz miasta. - Nie zamierzamy potem tylko zarabiać na podatku od nieruchomości. Chodzi też o zwiększenie liczby miejsc pracy dla naszych mieszkańców.

Nie możesz mieć długu wobec miasta
Jakie warunki trzeba spełnić, aby otrzymać ulgę? Niezbędne jest oczywiście m.in. potwierdzenie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, pozwolenie na budowę oraz brak zadłużenia wobec miasta. Więcej szczegółów osoby zainteresowane znajdą w urzędzie miasta. Formularz zgłoszeniowy można pobrać z Biuletynu Informacji Publicznej grajewskiego urzędu.

Zainteresowani ulgą muszą jednak pamiętać, że dane przedsiębiorstwo straci prawo do zwolnienia od podatku od nieruchomości w przypadku, kiedy nowa inwestycja nie zostanie utrzymana przez dwa lata od zakończenia inwestycji. Także nienależnie pobrana pomoc musi zostać zwrócona w ciągu 14 dni.
- Jeszcze nikt się do nas nie zgłosił, ale to dopiero początek (rozmawialiśmy 15 grudnia - przyp. red.). Kiedy informacja będzie pojawiała się w mediach, sprawa powinna ruszyć - dodaje w rozmowie z nami Ryszard Wolwark.

Na wiatrakach zarobią, ale dopiero potem
Co ciekawe, wspomniana uchwała wciąż obejmuje ewentualną ulgą planowaną na terenie miasta budowę farmy wiatrakowej.
O sprawie pisaliśmy już w połowie września. Chodziło o to, że uchwała w takiej formie pozbawiłaby miasto poważnych środków z tytuły podatku od posiadanych budowli (za takie uznaje się wiatraki). Problem zauważył jeden z radnych.

Zdaniem niektórych grajewskich rajców byłby to "strzał w stopę" dla miasta.
Pocieszający jest jednak fakt, że - jeśli oczywiście inwestor w ogóle wystąpi z wnioskiem o ulgę - pierwsze pieniądze z tytułu podatku trafią do miejskiej kasy od początku 2014 r., bo do tego czasu ma obowiązywać uchwała realizowana w ramach tzw. pomocy de minimis.

- Nie mogliśmy wykluczyć farmy wiatrakowej z zakresu działania tej uchwały, bo wówczas Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów odrzuciłby naszą uchwałę - tłumaczy radny Krzysztof Jamrozy z klubu Porozumienie Dla Grajewa, jeden z głównych pomysłodawców zastosowania ulgi.
- Chodzi o to, że każdy podmiot musi mieć w takiej sytuacji równe szanse - dodaje Jamrozy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna