Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze możesz zagłosować na nasze cuda świata

Urszula Ludwiczak
Puszcza Białowieska i żubry już przyciągają co roku setki tysięcy turystów. Gdy miejsce to zostanie oficjalnie 7. cudem świata, może ich być kilka razy więcej.
Puszcza Białowieska i żubry już przyciągają co roku setki tysięcy turystów. Gdy miejsce to zostanie oficjalnie 7. cudem świata, może ich być kilka razy więcej.
Tylko od nas zależy, czy Puszcza Białowieska i Kraina Wielkich Jezior Mazurskich będą uznane za jedne z nowych siedmiu cudów świata. Ogólnoświatowy plebiscyt już trwa. A samorządy myślą, jak zachęcić do oddania głosu na puszczę i jeziora nie tylko Polaków.

Zadanie nie jest łatwe, bo oba nasze cuda rywalizują z 260 innymi miejscami na świecie, m.in. takimi gigantami jak Puszcza Amazońska, wyspy Galapagos czy miasto Inków Machu Piccu. Ale Puszcza Białowieska i Wielkie Jeziora Mazurskie mają duże szanse na wejście do kolejnego etapu zabawy. Puszcza jest obecnie na siódmym miejscu w swojej grupie, a jeziora - na piątym. Naszym celem jest wygranie plebiscytu - mówią zgodnie przedstawiciele polskich samorządów. Wszyscy musimy w tym pomóc, bo rywalizacja jest zacięta!

Plebiscyt na nowe siedem cudów świata organizuje szwajcarska fundacja New 7 Wonders. Na początku stycznia uruchomiła stronę internetową www.new7wonders.com , na której można oddać głos. Wystarczy się zarejestrować i wybrać swoje typy w siedmiu grupach. O tytuł walczy 261 miejsc. Do kolejnego etapu przejdzie 77 kandydatów z największą liczbą głosów (po 11 z każdej z siedmiu kategorii). Z tego grona eksperci wybiorą 21 najpiękniejszych miejsc. A z owych 21, ponownie internauci wybierać będą siedem nowych cudów świata. Czy będą tam polskie jeziora i puszcza?

Hej Mazury, jak wy cudne...

Jeziora Mazurskie są obecnie na piątym miejscu w kategorii krajobrazów i form polodowcowych.

- To wysoka lokata, dlatego w jedenastce zwycięzców tej grupy pewnie znajdziemy się bez problemu - mówi Rafał Kiewisz z biura prasowego marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. - Naszym celem jest znalezienie się w gronie trzech najlepszych w grupie i wejście do 21 najcudowniejszych miejsc.

Władze samorządowe już zawiązały specjalny komitet, który będzie dbał o odpowiednią promocję Jezior Mazurskich w Polsce i na świecie. Uruchomiono specjalną stronę internetową (www.jeziora.warmia.mazury.pl), gdzie opisane są wszystkie zasady głosowania oraz cała cudowność Krainy Wielkich Jezior. Odnośniki do strony, gdzie można głosować na nowe cuda świata, znalazły się też na stronach internetowych większości gmin, wchodzących w skład Warmii i Mazur.

- Wkrótce zaczniemy zachęcać do głosowania na nas w specjalnych wkładkach różnych gazet, w całej Polsce pojawią się też billboardy informujące o plebiscycie - mówi Rafał Kiewisz. - Staramy się o patronat Ministerstwa Sportu i Turystyki, współpracujemy też w naszych działaniach z przedstawicielami województwa podlaskiego, bo nie jesteśmy dla siebie konkurentami - puszcza i jeziora startują w osobnych kategoriach. Będziemy też promować nasze jeziora za granicą, zwłaszcza w miastach partnerskich naszych miejscowości.

W czym tkwi cudowność mazurskich jezior? Na obszarze tym znajduje się ponad 2700 jezior, w tym dwa największe w Polsce - Śniardwy i Mamry. Wielkie Jeziora Mazurskie położone są we wschodniej części Pojezierza Mazurskiego. Na południu Wielkich Jezior Mazurskich znajduje się zwarty kompleks Puszczy Piskiej, a od wschodu ogranicza je kompleks Puszczy Boreckiej. Na północy obszar graniczy z Krainą Węgorapy, a od zachodu z Pojezierzem Mrągowskim.

Krajobraz kształtował się podczas fazy pomorskiej zlodowacenia bałtyckiego. Jeziora połączone są systemem kanałów i mają wyrównany poziom wód na wysokości 116 m.
- Naszym celem jest nie tylko to, aby do naszej krainy przyjechali turyści z całego świata, ale i nauczenie, czym są Mazury, bo wiele osób myli tę krainę z innymi - mówi Kiewisz.

Nasza polska Amazonia

Puszcza Białowieska w kategorii lasów, rezerwatów przyrody i parków narodowych znajduje się obecnie na siódmym miejscu. Dzisiejsza Puszcza Białowieska, to kompleks leśny o obszarze 150 tys. ha położony po obydwu stronach granicy Polski i Białorusi. Część zachodnia, znajdująca się w Polsce, zajmuje 62,5 tys. ha; część wschodnia, znajdująca się na Białorusi, zajmuje 87,5 tys. ha. Dlatego Puszcza startuje jako reprezentacja i Polski, i Białorusi.
Zachowały się tu lasy pochodzenia naturalnego, a w nich największe zwierzę Europy - żubr.

- Liczymy, że gdy znajdziemy się w gronie siedmiu cudów świata, zwiększy się liczba turystów w naszym regionie, a przez to większy będzie rozwój gminy - mówi Albert Litwinowicz, wójt Białowieży. - Już teraz rocznie odwiedza nas 150-200 tys. turystów, gdy dojdzie drugie tyle, puszcza raczej to wytrzyma.

Wytrzyma tym bardziej, że planuje się, aby rozwój infrastruktury turystycznej odbywał się nie w samej puszczy czy parku narodowym, ale w miejscowościach sąsiadujących z tymi terenami, np. Hajnówce czy Narewce. Tam miałyby powstać bazy hotelowe, restauracje.

- W naszej kategorii do siedmiu cudów świata startuje też m.in. Amazonia - mówi Mateusz Szymura z Białowieskiego Parku Narodowego. - Poważny rywal, ale Puszcza Białowieska to przecież taka europejska Amazonia.

To las bardzo cenny w skali całego kontynentu. Gdzieniegdzie są wprawdzie podobne, ale nigdzie nie żyją żubry. Nasza puszcza już i tak jest słynna na świecie, ale może być jeszcze bardziej znana. Gdybyśmy uzyskali to wyróżnienie, byłoby to uznanie dla miejsca, gdzie człowiek nie za mocno ingeruje.

Szymura nie obawia się "zadeptania" puszczy przez turystów. - Większość osób, które chcą zobaczyć żubra, przyjeżdża do rezerwatu pokazowego - mówi. - Ok. 60 procent turystów odwiedza nasze muzeum, a tylko ok. 15 proc. decyduje się na wędrówkę po tej najcenniejszej części puszczy, objętej ścisłą ochroną.

W promocje białowieskiej puszczy na świecie włączają się nie tylko przedstawiciele BPN, ale też Urząd Marszałkowski Woj. Podlaskiego, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, starostwo powiatowe. Wszyscy liczą też na wsparcie ministerstwa turystyki i środowiska. Zapowiadają współpracę z komitetem organizacyjnym promującym Krainę Wielkich Jezior Mazurskich. Na stronach internetowych podlaskich samorządów i BPN pojawiły się odnośniki do głosowania na puszczę.

- Puszcza Białowieska i tak jest cudem świata, warto teraz bić się o to aby była uznana na całym świecie - uważa Marek Taradejna z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. - Taką promocję zrobi już nawet sam szum wokół tego plebiscytu. A przy coraz większym ograniczaniu gospodarki leśnej, turystyka może stać się głównym źródłem dochodu dla tych terenów.

Warto się promować

O tym, że warto brać udział w ogólnoświatowym plebiscycie przekonały się już te miejsca, które walczyły o tytuły siedmiu najpiękniejszych budowli świata. Wśród budowli, które osiągnęły wysokie miejsca w konkursie, ruch turystyczny wzrósł znacznie, np. jordańską Petrę odwiedziło ponad 60 proc. turystów więcej, a podniebne miasto Inków Machu Piccu - o ponad 70 proc!
Głosowanie trwa do 7 lipca. Musimy się spieszyć, bo od tego, czy nasze cuda wejdą do kolejnego etapu, zależy, czy będą brane pod uwagę w finale. Bierzmy się do głosowania!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna