Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już nie będzie zalewać piwnicy

Anna Wołosz
Ostrołęka. Po naszej interwencji zajęto się awarią przy ul. Gołębiej.

Roboty tam było na parę godzin. Bruk został zerwany i ułożony w ciągu jednego dnia. Mieszkańcy domu na rogu ulic Głowackiego i Gołębiej odetchnęli z ulgą. Spodziewają się, że po wtorkowej interwencji Ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji problem zalewania piwnicy zniknie. To dla nich niezwykle ważne, bo oprócz tego, co się zwykle w domowych piwnicach przechowuje, trzymają tam towar. Prowadzą sklep.

Przypomnijmy: piwnica była kompletnie zalana po każdym większym deszczu. Dom stoi od 20 lat i wcześniej podobne problemy nie występowały. Izolowanie rury, podstawianie pojemników nic nie dawało, woda nadal ciekła. W najgorszych momentach sięgała kolan. Nie można było też korzystać z dwóch łazienek w domu.

Ponieważ woda nieznanego pochodzenia znalazła się w rurach kanalizacyjnych i zatkała je, każde odkręcenie kranu wypychało ją na podłogę.
Wezwany hydraulik powiedział, że woda dostała się do systemu kanalizacji w piwnicy domu z zewnątrz. Oznaczało to, że przyczyna tkwi prawdopodobnie w systemie ulicznego odprowadzania wody deszczowej. Pozostało szukać powodu nieszczelności. To już zadanie miasta, nie właścicieli.

- Dobrze, że tak szybko przyjechali. Kiedy hydraulik powiedział, że przyczyną jest woda z zewnątrz, zawołaliśmy pomoc z wodociągów - powiedziała Alina Drabczyk, właścicielka posesji. - Poszłam też z moim kłopotem do Urzędu Miejskiego.
Ekipy wodociągów przyjechały owszem, szybko, ale dopiero po naszej publikacji i interwencji w tej sprawie.

O awarii pisaliśmy w czwartek, 25 września, robotnicy rozpoczęli prace wczoraj. Znaleźli miejsce w systemie deszczówki, w którym... zabrakło półmetrowego kawałka rury. Możliwe, że taką niespodziankę zostawili robotnicy, którzy w zeszłym roku remontowali ulicę Gołębią. Pracownicy OPWiK załatali dziurę. Piwnice są bezpieczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna