Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już nie będziemy się wstydzić

Tomasz Kubaszewski [email protected]
- To, żeby cmentarz wyglądał tak, jak obecnie, kosztowało nas naprawdę dużo pracy - mówi Mirosław Surmacz, prezes "Penetratora".
- To, żeby cmentarz wyglądał tak, jak obecnie, kosztowało nas naprawdę dużo pracy - mówi Mirosław Surmacz, prezes "Penetratora". T. Kubaszewski
Z cmentarza zniknęły chaszcze, z ziemi wyłoniły się nagrobki, pojawiły się też tabliczki informacyjne. Nikt za to nie wziął ani złotówki.

Trochę nawet do tego wszystkiego musieliśmy dopłacić z własnych kieszeni - mówi Mirosław Surmacz, prezes Suwalskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii "Penetrator".

To, żeby zaopiekować się zaniedbanym cmentarzem z czasów I wojny światowej, znajdującym się w miejscowości Kopiec, gm. Krasnopol, zaproponował Jacek Przygucki, członek stowarzyszenia. Propozycja wzbudziła żywą dyskusję. Bo oficjalnie na cmentarzu pochowani są żołnierze rosyjscy oraz niemieccy. Czy warto więc upamiętniać zaborców, gnębiących Polaków przez dziesiątki lat i w dodatku wyręczać odpowiedzialne za utrzymanie nekropolii urzędy?

- Nie chodzi o "gloryfikowanie" Rosjan lub Niemców, ale o uczynienie z miejsca pochówku zwykłych żołnierzy i ciekawego miejsca historycznego zadbanego terenu, którego nie będziemy jako Polacy się wstydzić - tłumaczył J. Przygucki.

Inni dodawali, że na cmentarzu, który został stworzony jeszcze przed 1939 r., leżą też najprawdopodobniej Polacy, wcie-leni do armii rosyjskiej czy niemieckiej.

Zanim urzędnicy różnych szczebli wydali zgodę na to, by "Penetrator" zajął się zaniedbanym cmentarzem, minęło wiele miesięcy. Opisywaliśmy to na naszych łamach.

W końcu jednak społecznicy mogli przystąpić do dzieła. Własnymi rękami wykarczowali cały teren. Z tej okazji musieli też złożyć się na kosiarkę. Oczyścili z mchu dziesiątki tablic nagrobkowych, które wcześniej były niemal niewidoczne. Odnowili również ogrodzenie.

- Niedługo przed cmentarzem pojawi się tablica z informacją dotyczącą tego miejsca - dodaje M. Surmacz.

Z tablicy będzie się można dowiedzieć m.in., że pochowano tutaj ponad 400 żołnierzy i że część z nich była zapewne Polakami. Umieszczone zostaną także podstawowe informacje dotyczące okoliczności, w jakich zginęli. Udało się je ustalić dzięki pewnemu Niemcowi, który rok temu gościł w Suwałkach. Dotarł do wydanej w 1920 r. niemieckiej książki, gdzie w szczegółach opisano przebieg walk pod Krasnopolem.

M. Surmacz dodaje, że stowarzyszenie zastanawia się, czy podobną opieką nie objąć kolejnego cmentarza znajdującego się na Suwalszczyźnie. - A takich zaniedbanych obiektów jest naprawdę sporo - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna