Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Majchrzak przegrał z Emilem Ruusuvuorim w półfinale turnieju ATP Tour w Pune

Stanisław Moneta
kamil majchrzak
kamil majchrzak Fot. Mariusz Kapa³A / Gazeta Lubuska
Kamil Majchrzak przegrał w sobotę z rozstawionym z numerem szóstym Finem Emilem Ruusuvuorim 3:6, 6:7 (0-7) w półfinale turnieju ATP Tour 250 w Pune (pula nagród 493 870 dol.). W Indiach tenisista LOTOS PZT Team osiągnął swój najlepszy jak dotychczas wynik w tym cyklu.

Wcześniej najlepszym wynikiem Kamila Majchrzaka w imprezach ATP Tour był ćwierćfinał osiągnięty pod koniec września ubiegłego roku w Sofii (także ATP Tour 250), gdzie przegrał w trzech setach z 37. na świecie Serbem Filipem Krajinoviciem.

- Cieszę się, że osiągnąłem tu swój pierwszy półfinał w imprezie ATP Tour. Mam nadzieję, że takich wyników będzie coraz więcej i będę mógł już swoją grę na stałe przenieść na poziom ATP i tylko czasami grać jeszcze w challengerach, a nie na odwrót. Wyraźnie poprawiłem swój tenis i z taką grą mam argumenty, żeby tam się znaleźć i na stałe rywalizować w większych turniejach. Jeśli przypilnuję zdrowia i będę się dalej rozwijać, to powinno to wszystko dalej iść w dobrym kierunku – powiedział Majchrzak, który rozpoczął sezon na 115. miejscu w rankingu ATP Tour.

26-letni tenisista LOTOS PZT Team w poniedziałek wrócił do pierwszej setki rankingu ATP Tour, w którym najwyżej był jak dotychczas notowany na 83. pozycji w 2019 roku. Jest 95., ale udany występ w Indiach pozwoli mu w najnowszym notowaniu wskoczyć po raz pierwszy do ósmej dziesiątki – w okolice 78. miejsca.

- Przed tym sezonem postawiłem sobie za cel powrót do Top 100, ale nie spodziewałem się, że to nastąpi aż tak szybko. Tym bardziej się cieszę z takiego początku roku. Teraz poprawię swój najwyższy ranking, a to ważne, bo im będę wyżej, tym łatwiej będzie mi się łapać do głównych drabinek w ATP Tour. Szczególnie to jest ważne przed marcowymi imprezami ATP Masters 1000 w Stanach Zjednoczonych. Wiadomo, że w nich można zdobyć dużo punktów i jeszcze bardziej awansować. Z taką grą, jaką prezentują od początku roku powinienem już niedługo przystąpić do ataku na Top 50. Myślę, że stać mnie na to – uważa Majchrzak.

22-letni Ruusuvuori, obecnie 87. w rankingu ATP Tour, już po raz drugi pokonał Majchrzaka. Poprzednio trafili na siebie we wrześniu 2021, w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open. W Nowym Jorku wygrał wówczas w czterech setach.

W sobotę od początku meczu obaj zawodnicy pewnie utrzymywali swoje gemy serwisowe, nie dając sobie nawzajem okazji do przełamania. Przełomowy moment nastąpił w ósmym gemie, gdy Ruusuvuori wykorzystał pierwszego i jedynego w tej partii break pointa. Chwilę później zdobył seta 6:3, po 35 minutach gry.

W drugim również gra była bardzo wyrównana, ale Polak wywierał coraz większa presję na przeciwniku i wykorzystał czwartego break pointa, obejmując prowadzenie w siódmym gemie, a następnie podwyższając je na 5:3. Jednak tej przewagi nie udało mu się utrzymać i Ruusuvuori zdołał wyrównać na 5:5.

ZOBACZ TEŻ:

Bardzo dramatyczny był 11. gem, w którym sześć razy na tablicy wyników pojawiała się równowaga, a zawodnik LOTOS PZT Team obronił bronić break pointa, zanim objął znowu prowadzenie 6:5. Jednak rywal doprowadził do tie-breaka, a w nim zwyciężył nie tracąc punktu 7-0, po godzinie i 46 minutach.

Majchrzak przegrał dopiero drugi mecz w tym roku, po porażce w drugiej rundzie wielkoszlemowego Australian Open z Australijczykiem Alexem de Minaurem, 42. na świecie. Ma w dorobku siedem wygranych pojedynków, w tym serię czterech zwycięstw, a teraz również trzech.

- To ważne, że udaje mi się wygrywać kilka meczów z rzędu, bo dzięki temu nabieram pewności siebie i łapię właściwy rytm. Zwykle potrzebowałem więcej czasu, żeby dobrze wejść w sezon, ale w tym roku jakoś się to inaczej potoczyło. Mam nadzieję, że utrzymam wysoką formę w kolejnych tygodniach i będę regularnie poprawiał ranking. To dobry czas, bo obecnie nie bronię zbyt wielu punktów, więc każdy dobry wynik będzie mi dawał kolejny awans – podkreśla zawodnik LOTOS PZT Team.

Rozpoczął ją w ATP Cup, zdobywając – bez straty seta - dla polskiej drużyny zawsze pierwszy punkt w spotkaniach z Grecją, Gruzją i Argentyną, a w tym ostatnim pokonał 44. w rankingu ATP Federico Delbonisa. Nie mógł wystąpić w półfinale przeciwko Hiszpanii, bo tuż przed nim otrzymał pozytywny wynik testu na COVID. Po 7dniowej kwarantannie w pokoju hotelowym w Sydney poleciał do Melbourne i tam (też nie tracąc seta) ograł doświadczonego Włocha Andreasa Seppiego.

Po występie w Wielkim Szlemie skupił się na wzmocnieniu fizycznym i odbudowaniu kondycji po chorobie. Wrócił do Touru w Pune, gdzie wygrał pewnie dwa mecze, a w drugim w karierze swoim ćwierćfinale w imprezie ATP Tour, wyeliminował w trzech setach rozstawionego z numerem czwartym Włocha Lorenzo Musettiego.

W Indiach wystartowała także para Szymon Walków i Jan Zieliński, którzy w pierwszej rundzie przegrali z Sadio Doumbią i Fabienem Reboulem 3:6, 6:7 (5-7). Francuzi wystąpią po południu w finale imprezy. Duet LOTOS PZT Team w styczniu wygrali razem trzy mecze w ATP Cup, w spotkaniach z Gruzją, Argentyną oraz w półfinale przeciwko Hiszpanom (na 1-2) i obecnie obaj są sklasyfikowaniu już w Top 100 deblistów.

Trwa głosowanie...

Czy na igrzyskach w Paryżu Polacy zdobędą więcej medali niż w Tokio?

ZOBACZ TEŻ:

Piękna i ze złotym sercem. Dziennikarka meksykańskiego oddziału telewizji Fox Sports (i podobno była dziewczyna Ronaldinho) Erica Fernandez kocha nie tylko sport, ale też zwierzęta. Kolumbijka założyła fundację pomagającą psom, namawia też osoby śledzące ją na Instagramie (ponad 725 tys.) do adopcji. Robi to m.in. przez... swoje skąpo ubrane zdjęcia ze zwierzakami oczekującymi na nowy dom. Trudno przejść obok nich obojętnie.Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu

Seksowna dziennikarka sportowa Erika Fernandez rozebrała się...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kamil Majchrzak przegrał z Emilem Ruusuvuorim w półfinale turnieju ATP Tour w Pune - Sportowy24

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna