Kapelusze zapamiętanie

Język to zwierciadło życia społecznego i kulturalnego - czułe i delikatne. Trzeba ogromnej troski, aby go nie zniszczyć - mówił biskup Tadeusz Bronakowski, otwierając w sobotę w Centrum Katolickim im. Papieża Jana Pawła II, Ogólnopolski Konkurs Krasomówczy im. Hanki Bielickiej.

- Konkurs jest pomyślany jako jeden z elementów troski o kulturę języka, o którą tak bardzo dbała jego patronka - powiedział inicjator dorocznych spotkań młodych recytatorów, ks. prałat Andrzej Godlewski. - Jego organizacja jest możliwa dzięki wielkiemu zaangażowaniu wielu wolontariuszy, dla których Hanka Bielicka zawsze pozostanie kimś bardzo bliskim, serdecznym, lekarstwem na nostalgię i szarość życia.

O statuetkę Brązowego Kapelusza Hanki Bielickiej rywalizowało w tym roku 70 recytatorów z całego kraju. Przyjechali mali artyści m.in. z Piekar Śląskich, Białegostoku, Chorzowa, Zielonej Góry, Szczecina... Ich popisy oceniało jury, pod przewodnictwem Pierwszej Damy Polskiej piosenki Ireny Santor, która z Hanką Bielicką spędziła wiele tygodni w trasach koncertowych w kraju i za granicą:
- Jestem zbudowana tym, jak w Łomży dba się o panią Hankę, jak się ją tu czule wspomina. Patrzę na tych młodych wykonawców i szczerze się raduję. Chciałabym jednak, żeby w swoich prezentacjach nie próbowali naśladować Hanki Bielickiej, bo jej naśladować się nie da. Ona była po prostu niepowtarzalna.

Nie wszyscy sprostali temu życzeniu wielkiej artystki, ale wszyscy przywieźli do Łomży repertuar ambitny, dobrze przygotowany. Jury miało więc problem nie lada, by sprawiedliwie rozdać laury. My natomiast Wielki Kapelusz przyznajemy teatrzykowi "Bez nazwy", który poza konkursem profesjonalnie wykonanymi piosenkami warszawskich kabaretów rozbawił publiczność do łez.

Dbajcie o tę pamięć

Irena Santor
piosenkarka, przewodnicząca jury
Jestem bardzo wzruszona, bo widzę tu wszystkie kapelusze i kostiumy pani Hanki. Występowała w nich gdy razem jeździłyśmy na koncerty. Cieszę się niezmiernie, że łomżyniacy tak pięknie kultywują pamięć o swojej artystce, której tak wiele zawdzięcza też Polska. To wielka wartość. Dbajcie o to, pielęgnujcie tę inicjatywę.

Konkurs przebiegał w dwóch kategoriach: wykonawców ze szkół gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych i piosenki kabaretowej. Wśród gimnazjalistów najlepszy okazał się Kamil Olszewski z Publicznego Gimnazjum nr 6 w Łomży z monologiem "Kobieta w literaturze". Wśród uczniów szkół średnich główną nagrodę zdobyła Hanna Maciąg z I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, a w śród wykonawców piosenek kabaretowych równych sobie nie miała Martyna Ciok z Liceum Ogólnokształcącego im. Sobieskiego w Warszawie z piosenką "Paw królowej" Doroty Masłowskiej.