Dwukrotnie nie udało się Żubrom Białystok pokonać Zastal Zielona Góra w ubiegłym sezonie. Ale za trzecim razem sztuka ta już się powiodła. Białostoccy koszykarze wygrali wczoraj z zespołem z Winnego Grodu 72:69!
Bohaterem spotkania oczywiście był cały zespół, ale to dwie "trójki" kapitana Tomka Kujawy przesądziły o zwycięstwie. Najpierw specjalista od trafień zza linii 6,25 metrów wyrównał wynik na 69:69, a później na 0,7 sekundy przed ostatnią syreną po raz drugi posłał piłkę do kosza Zastalu ku rozpaczy miejscowych koszykarzy, w barwach których wystąpił były kolega białostoczan Łukasz Wilczek.
- Był to niesamowity mecz walki i taktyki. Gospodarze postanowili wyeliminować z gry naszego najlepszego koszykarza Andrzeja Misiewicza, a my ich lidera Pawła Wiekierę. Obu zespołom to się udało - mówił na "gorąco" po spotkaniu trener Żubrów Marek Kubiak.
- W naszym zespole w trudnych momentach punktował Kamil Zakrzewski, a w najważniejszych Tomek Kujawa. W końcówce ręce zawodnikom obu drużyn drżały niemiłosiernie. Nie dość powiedzieć, że w ostatnich trzech minutach Zastal nie wykorzystał 6 rzutów wolnych, a my czterech - dodał białostocki szkoleniowiec.
Zastal Zielona Góra - Żubry Białystok 69:72 (24:21, 21:25, 18:9, 6:17)
Zastal: Wróbel 7, Chodkiewicz 7, Taberski 2, Olszewski 4, Ł. Wilczek 3. Wiśniewski 12, Wiekiera 13, Rajewicz 4, Sarzało 17
Żubry: Kujawa 11, Kulikowski 10, Bet 4, Konare 8, Jagoda 2, Zakrzewski 23, Zabielski 3, Misiewicz 4, Busz 7.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?