- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, otworzymy go pod koniec przyszłego roku - zapowiada Adam Szałanda, dyrektor placówki.
Taki oddział w Suwałkach nie istnieje już od kilku lat. Miejscowi pacjenci są najczęściej transportowani do Augustowa.
Z wcześniejszych planów, by ten stan rzeczy zmienić, nic nie wyszło. Jednym z powodów był brak specjalistów.
- Obecnie nie ma takiego problemu - zapewnia Adam Szałanda. - Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z bardzo dobrymi kardiologami.
Nie wiadomo jednak czy znajdą się pieniądze na realizacje pomysłu.
- Liczymy na pomoc z funduszy unijnych, a także z organu założycielskiego, ale to jeszcze nic pewnego - tłumaczy dyrektor. - Apelujemy do mieszkańców o przekazanie na rzecz szpitala 1 proc. podatku w rozliczeniach za ten rok.
Wszystkie pieniądze planujemy wykorzystać właśnie na odpowiednie wyposażenie kardiologii.
Dyrektor szpitala liczy też, że podpisze w przyszłym roku kontrakt z NFZ na świadczenie usług na tym oddziale.
- Jestem po wstępnych rozmowach - informuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?