Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katar 2022. Amnesty International wzywa FIFA do wypłaty rekompensat dla pracowników w wysokości 440 mln dolarów

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Prezydent FIFA Gianni Infantino i szef komitetu organizacyjnego MŚ 2022 Hassan Al Thawadi podczas Forum w Doha
Prezydent FIFA Gianni Infantino i szef komitetu organizacyjnego MŚ 2022 Hassan Al Thawadi podczas Forum w Doha PAP/EPA/NOUSHAD THEKKAYIL
Choć klamka zapadła i piłkarze wkrótce zaczną przybywać na Półwysep Arabski, rośnie sprzeciw wobec warunków, na jakich są organizowane mistrzostwa świata w Katarze. Amnesty International (AI) właśnie rozpoczęła kampanię pod hasłem „Mundial wyzysku” (#PayUpFIFA). Zachęca, by podpisać się pod petycją wzywającą do wypłaty rekompensat pracownikom-migrantom lub ich rodzinom.

Katar starał się o prawa do zorganizowania piłkarskich mistrzostw świata, by stało się o nim w świecie głośno. Chyba jednak nie o taki rozgłos chodziło byłemu emirowi Kataru Hamadowi bin Chalifa Al Sani, ojcu Tamima władającemu państwem znad Zatoki Perskiej od 2013 roku.

„Kiedy w 2010 roku FIFA przyznawała Katarowi organizację Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, powszechny w tym kraju wyzysk pracowników-migrantów był już bardzo dobrze udokumentowany. Oczywiste było, że tak wielkie wydarzenie wymagało będzie od Kataru zaangażowania ogromnych środków i siły roboczej w celu zbudowania nowych stadionów, dróg, hoteli oraz innych obiektów. Amnesty International udokumentowała ogromną skalę nadużyć wobec pracowników-migrantów, które miały miejsce podczas przygotowań do mundialu” - czytamy na polskiej stronie AI uzasadnienie dla rozpoczęcia kampanii #PayUpFIFA.

Tam także można znaleźć raport w języku angielskim, w którym w rozdziale 8 „Konkluzje i rekomendacje” znajduje się korespondencja z FIFA. W listach do światowej federacji piłkarskiej działacze AI zadają konkretne pytania dotyczące m.in. tego, co już zrobiła i co jeszcze zamierza uczynić federacja, by poprawić los robotników w Katarze.

AI stawia zarzuty, które można streścić w kilku punktach:

  • Niebotyczne opłaty rekrutacyjne: migranci z takich krajów jak Nepal, Bangladesz czy Indie musieli uiścić wysokie opłaty, część z nich w tym celu zaciągnęło pożyczki.
  • Niewypłacone wynagrodzenia: AI udokumentowała przypadki tysięcy pracowników, którym nie wypłacono pensji lub wypłacano je w zaniżonej wysokości przez miesiące, a nawet lata.
  • Niewyjaśnione zgony pracowników-migrantów: od 2010 roku tysiące pracowników migrujących zmarło nagle w Katarze, a pomimo dowodów wiążących przedwczesne zgony z niebezpiecznymi warunkami pracy, władze katarskie nie zbadały przyczyn tych zgonów.
  • Praca przymusowa: niektórzy pracownicy-migranci są zmuszani do pracy w godzinach nadliczbowych i w dni świąteczne pod groźbą obniżenia wynagrodzenia.
  • Przerażające warunki mieszkaniowe: bywa, że pracownicy mieszkają w ciasnych i brudnych, a także przeludnionych pomieszczeniach.
  • Brak możliwości opuszczenia kraju bądź zmiany pracy: system kafala to sposób zatrudnienia, który uzależnia los pracownika od pracodawcy.

Co wobec powyższego powinna zrobić FIFA? Zdaniem AI, przy przewidywanych przychodach z mundialu wynoszących 6 miliardów dolarów, powinna przeznaczyć co najmniej 440 milionów na rekompensaty.

Wzywamy FIFA do współpracy z rządem Kataru w celu stworzenia kompleksowego programu do naprawy krzywd i wypłaty rekompensat pracownikom-migrantom lub ich rodzinom. Żądamy przeznaczenia na ten cel kwoty nie mniejszej niż 440 milionów dolarów. To kwota, jaką FIFA wypłaci drużynom uczestniczącym w rozgrywkach tegorocznych mistrzostw świata. Stanowi ona niewielki procent przewidywanych przychodów FIFA z mundialu. Szacuje się je na 6 miliardów dolarów. Dodatkowo FIFA posiada 1,6 miliarda dolarów w rezerwach - przekonuje Amnesty International.

Presja wywierana przez kraje demokratyczne i stowarzyszenia przyniosła już efekt. Przyznają to sami zainteresowani. Ammar Hamid z ambasady Kataru w Warszawie w przesłanej nam e-mailem informacji powołuje się m.in. na wypowiedź z przesłuchania parlamentarnego w Radzie Europy zastępcy sekretarza generalnego FIFA, który stwierdził, że „nastąpił wyraźny postęp w zakresie poprawy praw człowieka i praw pracowniczych w Katarze”, oraz że w proces ten aktywnie zaangażowała się FIFA, Międzynarodowa Organizacja Pracy (agencja afiliowana ONZ – przyp.), Rada Europy i Federacja Związków Zawodowych”.

Istotnym postępem była decyzja z marca 2021 roku o wprowadzeniu płacy minimalnej w wysokości 1 tys. riali (275 dolarów) miesięcznie. W pierwszych siedmiu miesiącach skorzystało z tej reformy 280 tysięcy pracowników, którzy pobierali niższe wynagrodzenia.

Te liczby pochodzą z raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP), który został opublikowany 31 października 2022 roku. We wstępie czytamy, że „od 2018 r. Katar wprowadził poważne reformy pracy, które poprawiły warunki dla setek tysięcy pracowników migrujących w kraju”. W publikacji zamieszczono najważniejsze osiągnięcia, a zarazem kolejne wyzwania dla Kataru.

Jednym z takich wyzwań są ograniczenia w uzyskiwaniu zgody od pracodawców na zmianę miejsca pracy. To jeden z elementów wspomnianego systemu kafala. Został on wprawdzie formalnie zniesiony w 2020 roku, ale według części reporterów odwiedzających Katar oraz pracowników międzynarodowych organizacji broniących praw człowieka, poszukiwanie lepszych warunków zatrudnienia nadal wiąże się z wieloma trudnościami.

Warto przytoczyć w tym miejscu informację z raportu MOP, iż pomiędzy listopadem 2020 roku a kwietniem 2022 roku w Katarze rozpatrzono pozytywnie ponad 348 450 aplikacji o zmianę pracy. Jednocześnie odrzuconych podań, z różnych powodów, było 183 tysiące. W okresie poprzedzającym te lata przyjętych aplikacji było rocznie zdecydowanie mniej: 9 tysięcy (2018) i 18 tysięcy (2019).

Amnesty International liczy jednak na więcej. Oczekuje, że FIFA podzieli się swoimi zyskami z tymi, którzy spotkali się z niesprawiedliwością. To jednak, czy udałoby się pozyskane tą drogą środki sprawiedliwie podzielić, jest osobną kwestią. Podnoszoną zresztą przez część Katarczyków, którzy domagają się wyjaśnień, komu konkretnie i na jakiej podstawie miałyby te rekompensaty być wypłacone. Jednocześnie zarzucają dziennikarzom z Europy i Stanów Zjednoczonych hipokryzję, argumentując, że warunki pracy najniżej zarabiających w ich krajach też pozostawiają wiele do życzenia.

Pozyskanie mundialu przez emirat sprawiło, że o losie migrantów w Katarze zaczął mówić cały świat. Pytanie brzmi, czy ta tendencja utrzyma się także po turnieju. I czy wtedy, jeśli zainteresowanie tą tematyką osłabnie, postęp w poprawie warunków życia robotników nad Zatoką Perską będzie się nadal dokonywał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna