Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa pod Jeżewem. Prokuratura: To strażak umieścił zdjęcia zwłok w sieci

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Archiwum
Prokuratura ustaliła, kto opublikował w internecie drastyczne zdjęcia z katastrofy autokaru maturzystów pod Jeżewem. Były na nich m.in. zwęglone ciała.

Jesteśmy zszokowani, że to strażak. Dlaczego to zrobił? Szukał sensacji? - pyta zdruzgotana matka jednej z ofiar katastrofy autokaru pod Jeżewem, która chce pozostać anonimowa.

Kilka dni temu rodzice tragicznie zmarłych białostockich maturzystów otrzymali z prokuratury pismo. A w nim są informacje o ustaleniach śledztwa, toczącego się od połowy maja ubiegłego roku. Prokuratorzy już wiedzą, kto opublikował w internecie drastyczne zdjęcia zrobione tuż po katastrofie autokaru z 30 września 2005 roku niedaleko Jeżewa. Na fotografiach są m.in. zwęglone i rozczłonkowane ciała licealistów.

Okazuje się, że jesienią 2010 roku funkcjonariusz straży pożarnej - na popularnym portalu chomikuj.pl - umieścił materiały szkoleniowe ze szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej. W woj. podlaskim takiej placówki nie ma. Jest m.in. w Poznaniu i Krakowie. To wśród tych materiałów znalazły się makabryczne zdjęcia z największej w województwie podlaskim katastrofy drogowej ostatnich lat. Miały uczyć, jak ratować życie.

Niestety, trafiły na portal, który żywi się m.in. sadystycznymi obrazami. Bo 27 kwietnia ub.r. te fotografie zostały pobrane przez kolejną osobę i umieszczone na portalu sadistic.pl. Z naszych informacji wynika, że miał to zrobić student ze Szczecina.

- Wyjaśniamy okoliczności zamieszczenia tych zdjęć na poszczególnych portalach oraz to, w jaki sposób i dlaczego one wyciekły do internetu. Zasadniczą kwestią będzie ocena prawno-karna tego zdarzenia. Czy jest to przestępstwo. Jeśli tak, to jakie - informuje Adam Kozub z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.

Postępowanie prowadzone jest w kierunku nadużycia funkcji przez funkcjonariusza publicznego i ujawnienia tajemnicy służbowej. Ponieważ to drugie przestępstwo ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego, prokuratura zapytała rodziców tragicznie zmarłych licealistów, czy chcą ścigania winnych umieszczenia zdjęć ich dzieci w sieci.

- W sprawie jest 20 pokrzywdzonych, wnioski o ściganie złożyły dwie osoby - mówi prokurator Adam Kozub.

O skomentowanie tej sytuacji poprosiliśmy st. bryg. Pawła Frątczaka, rzecznika prasowego Komendanta Głównego PSP. Był zaskoczony.- Na pewno zajmiemy stanowisko w sprawie, jeśli przełożony strażaka otrzyma informację z prokuratury, że są postawione zarzuty konkretnej osobie. Będziemy musieli przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, ewentualnie dyscyplinarne - mówi st. bryg. Paweł Frątczak. I dodaje: - W kategorii czysto ludzkiej, jest to dla mnie niezrozumiałe działanie, niepojęte.

Rodzice maturzystów są zdruzgotani. Przypominają, że w tym roku minie 10 lat od katastrofy. 30 września 2005 roku pod Jeżewem autokar wiozący białostockich maturzystów na pielgrzymkę do Częstochowy zderzył się z ciężarową lawetą i stanął w płomieniach. Zginęło 13 osób: 10 uczniów i trzech kierowców: autokaru i lawety. Rodzice zmarłych nastolatków czekają na proces apelacyjny małżeństwa, które wynajęło ich dzieciom autokar. Nie zgadzają się z uniewinnieniem Romana i Janiny Z. od zarzutu sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy drogowej.

Wiele złego się zdarzyło. Dobrze, że służby prowadzoną szkolenia, analizy, wyciągane są wnioski z tej tragedii, bo wiele jest na tym polu jeszcze do zrobienia. Tylko dlaczego zdjęcia naszych dzieci, tak okrutne, trafiły do internetu? Dla sensacji?

matka jednej z ofiar katastrofy autokaru pod Jeżewem

Czytaj e-wydanie »

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna